W 10 poprzednich seriach gier piłkarz Kolejorza za każdym razem znajdował się w jedenastce kolejki Ekstraklasy. Lechitów pośród wyróżnionych po raz ostatni brakowało pod koniec lutego, po przegranym 1:5 meczu z Pogonią w Szczecinie. Teraz taka sytuacja zdarzyła się po raz drugi w tej rundzie. W gronie najlepszych zawodników 34. kolejki znalazł się natomiast Zaur Sadajew, który w Gdańsku pogrążył poznaniaków i praktycznie zamknął Lechowi drzwi do mistrzostwa.
W 10 poprzednich seriach gier piłkarz Kolejorza za każdym razem znajdował się w jedenastce kolejki Ekstraklasy. Lechitów pośród wyróżnionych po raz ostatni brakowało pod koniec lutego, po przegranym 1:5 meczu z Pogonią w Szczecinie. Teraz taka sytuacja zdarzyła się po raz drugi w tej rundzie. W gronie najlepszych zawodników 34. kolejki znalazł się natomiast Zaur Sadajew, który w Gdańsku pogrążył poznaniaków i praktycznie zamknął Lechowi drzwi do mistrzostwa.
Jedenastka 34. kolejki:Patryk Wolański (Widzew Łódź) - Paweł Olkowski (Górnik Zabrze), Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa), Paweł Dawidowicz (Lechia Gdańsk), Błażej Telichowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - Michał Żyro (Legia Warszawa), Rafał Murawski (Pogoń Szczecin), Marcin Budziński (Cracovia), Kamil Wilczek (Piast Gliwice) - Zaur Sadajew (Lechia Gdańsk), Paweł Brożek (Wisła Kraków)
Dlaczego oni?Patryk Wolański
Przy straconej bramce przez Widzew - nie miał nic do powiedzenia. Bardzo pewny punkt łodzian. Często mówi się o widzewskim charakterze i Wolański bez wątpienia go ma, co udowodnił w spotkaniu z Jagiellonią Białystok odważnie interweniując w kilku sytuacjach.
Paweł Olkowski
Górnik Zabrze przegrał z Legią Warszawa, ale Olkowski wypadł więcej niż dobrze. Zdobył dwie bramki, co zdarzyło mu się po raz pierwszy na poziomie Ekstraklasy. Obie podobne, po płaskich uderzeniach z dystansu.
Tomasz Jodłowiec
Tak się złożyło, że w 34. kolejce wyróżniło się kilku defensywnych pomocników albo takich grających 50 na 50. Żeby więc nikogo nie pominąć, Jodłowca cofamy do obrony, choć w rzeczywistości grał w drugiej linii. Co tu dużo mówić, zawodnik Legii rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Nie tylko pod względem skuteczności, ale też jakości gry. W Zabrzu gol i asysta przy trafieniu Michała Żyry.
Paweł Dawidowicz
Coraz więcej ekspertów widzi go w roli środkowego obrońcy, a nie defensywnego pomocnika. I chyba coś w tym jest, bo Dawidowicz w meczu z Lechem Poznań zaprezentował się z bardzo dobrej strony. A podanie do Zaura Sadajewa przy golu na 1:0 naprawdę znakomite.
Błażej Telichowski
Kolejny dobry występ Telichowskiego tej wiosny. Kilka razy zablokował groźne akcje zawodników Śląska Wrocław i zaliczył kluczową interwencję. To on wybił piłkę z pustej bramki po uderzeniu Marco Paixao. Pozwoliło to bielszczanom na remis, który w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie ma bardzo duże znaczenie.
Michał Żyro
Przed tygodniem napisaliśmy, że T-Mobile Ekstraklasa w ostatnich tygodniach należy do niego i to się potwierdziło. W Zabrzu znów zaliczył asystę i znów strzelił gola. I to jakiego! Uderzył technicznie, tuż przy słupku bramki Górnika, uderzył tak jak chciał uderzyć - w tym golu nie było odrobiny przypadku.
Rafał Murawski
Pogoń Szczecin nie sprostała Zawiszy Bydgoszcz, ale najmniejsza w tym wina tego doświadczonego pomocnika. Murawski zrobił tyle ile mógł, aby Portowcy nie przegrali z beniaminkiem. W dodatku popisał się świetnym zagraniem do Adama Frączczaka, który po prostu nie mógł takiego podania nie wykorzystać.
Marcin Budziński
Dzięki grze pomocników Cracovia pokonała Zagłębie Lubin w meczu, który będzie miał olbrzymie znaczenie dla walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Zwycięstwo w drugiej linii pozwoliło Pasom przez zdecydowaną większość czasu kontrolować przebieg gry. Cracovia kontrolę straciła tylko w pierwszym kwadransie drugiej połowy. A oprócz tego Budziński dołożył jeszcze asystę przy golu Krzysztofa Nykiela na 2:1 dla Pasów.
Kamil Wilczek
W tym sezonie gra zrywami. Na szczęście Piasta Gliwice w najważniejszym momencie, kiedy zespół był bliski wpadnięcia do strefy spadkowej - odpalił. Przed tygodniem w Krakowie poprowadził Piast do wysokiego zwycięstwa nad Pasami, a teraz jego gol pozwolił gliwiczanom wywieźć trzy punkty z Kielc. Trzy punkty, które mocno przybliżyły Piasta do utrzymania.
Zaur Sadajew
Że jest silny, nieźle wyszkolony pod względem technicznym i może wzbudzać respekt u rywali - wiedzieliśmy wcześniej. Ale teraz stał się również skuteczny. Przed tygodniem trafił w Szczecinie, teraz dwa razy pokonał bramkarza Lecha Poznań. Lechia wciąż jest w walce o trzecie miejsce w tabeli premiowane grą w kwalifikacjach Ligi Europy, a od Lecha oddaliło się mistrzostwo Polski.
Paweł Brożek
Dwie bramki w Chorzowie. Pierwsza po świetnym podaniu od Semira Stilicia, ale na drugą zapracował niemal w pojedynkę. Bo najpierw wywalczył rzut karny, a potem go wykorzystał. Te bramki utrzymały Wisłę w grze o trzecie miejsce w tabeli i nie pozwoliły chorzowianom na odskoczenie w tabeli.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe