Tomasz Kędziora to w tym sezonie najbardziej zapracowany piłkarz Kolejorza. Prawy obrońca Lecha nie ma sobie równych w klasyfikacji minut spędzonych na boisku. W sumie nazbierał ich 1547 i o 8 wyprzedza Marcina Kamińskiego. Wpływ na taki stan rzeczy ma brak konkurencji na prawej stronie defensywy, spowodowany kontuzją Kebby Ceesaya.
Tomasz Kędziora to w tym sezonie najbardziej zapracowany piłkarz Kolejorza. Prawy obrońca Lecha nie ma sobie równych w klasyfikacji minut spędzonych na boisku. W sumie nazbierał ich 1547 i o 8 wyprzedza Marcina Kamińskiego. Wpływ na taki stan rzeczy ma brak konkurencji na prawej stronie defensywy, spowodowany kontuzją Kebby Ceesaya.
- Brak konkurencji nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Jestem młodym zawodnikiem i cały czas chcę się rozwijać. Na treningach daję z siebie wszystko, by być coraz lepszym piłkarzem. Staram się udowadniać, że warto na mnie stawiać - podkreśla Tomasz Kędziora.
Wychowanek UKP Zielona Góra nie przebiera w środkach. Bardzo często interweniuje wślizgiem, co nie wszystkim trenerom by się podobało. Za takim rozwiązaniem nie przepada na przykład szkoleniowiec Górnika Łęczna, Jurij Szatałow.
- Trener Skorża nie zwracał mi uwagi na ten element gry. To jest męska gra, a nie ukrywam, że lubię interweniować w ten sposób. Jeśli jest to skuteczne, to dlaczego miałbym tego nie robić? W ten sposób próbuje pomóc drużynie i muszę się liczyć z ewentualnymi konsekwencjami - uważa 20-letni obrońca Kolejorza.
Te widać również w innej statystyce. Kędziora jest w Lechu przodownikiem w liczbie zbieranych żółtych kartek. Na swoim koncie ma ich 6, tyle samo co Łukasz Trałka. Większość tych kartek nie została jednak pokazana za spóźnioną interwencję wślizgiem.
- Taka jest moja rola na boisku. Muszę grać agresywnie oraz ostro i na pewno tego nie zmienię. Mam jednak nadzieję, że z czasem uda mi się zmniejszyć liczbę otrzymywanych kartek - dodaje wychowanek UKP Zielona Góra.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe