Drugi wyjazd z rzędu okazuje się bardzo pechowy dla Huberta Wołąkiewicza. Trzy tygodnie temu, w Gdańsku obrońca Lecha Poznań doznał poważnych obrażeń twarzy po wejściu Piotra Wiśniewskiego i jeszcze w pierwszej połowie musiał zostać zmieniony.
Wołąkiewicz nie miał też szczęścia we wczorajszym spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Obrońca Lecha Poznań trzy razy został kopnięty w okolice kostki i w samej końcówce również musiał przedwcześnie opuścić boisko. Na szczęście Hubert ma tylko stłuczony staw skokowy i powinien być do dyspozycji sztabu szkoleniowego na spotkanie z Jagiellonią. Reszta zawodników nie ma większych problemów.
Na zdjęciu kostka Huberta Wołąkiewicza po meczu z Zagłębiem w Lubinie.
Next matches
Saturday
01.03 godz.17:30Recommended
Subscribe