Wygrany jesieni leci do Turcji

Marcin Gawron jest drugim debiutantem w kadrze na obóz Lecha Poznań w Belek. Jesienią 19-letni defensywny pomocnik drużyny rezerw przebojem wdarł się do jedenastki Patryka Kniata, dziś staje przed kolejną szansą.

Jeszcze półtora roku temu Marcin Gawron kończył rozgrywki jesienne w zespole juniorów Akademii Lecha Poznań z dorobkiem 270 minut spędzonych na boisku. Na przełomie 2013 i 2014 roku został przeniesiony do drużyny rezerw, w której wiosną wystąpił sześciokrotnie. Dla młodego pomocnika przełomowy okazał się nowy sezon.

O miejsce w wyjściowym składzie na pozycjach obsadzanych przez defensywnych pomocników rywalizowało czterech młodych lechitów. To właśnie Gawron, oraz Arkadiusz Gieraszek, Piotr Rymar i Mariusz Woźniak. - Czułem, że łapię wiatr w żagle. Przed sezonem przytrafił mi się jednak słabszy mecz sparingowy z Wartą i ligę rozpocząłem na ławce - wspomina Marcin.

Do podstawowego składu trafił po tym, gdy urazu nabawił się Woźniak… i miejsca już nie oddał. - Gawron jesienią spędził na boisku ponad 1600 minut - mówi Patryk Kniat, trener drużyny rezerw. - Jest zdecydowanie największym wygranym minionej rundy, a także miłą niespodzianką. Przed sezonem nie był typowany w pierwszej kolejności do wylotu na zgrupowanie z drużyną trenera Skorży.

19-latek szybko stał się podstawową "szóstką" zespołu rezerw i jak sam uważa, dojrzalszym piłkarzem. - Dzięki grze w piłce seniorskiej nabrałem pewności siebie - wspomina. - Czułem zaufanie trenera i to, że jestem ważnym ogniwem tego zespołu. Poznałem swoje możliwości, dobrze przygotowałem się do sezonu i ciężko pracowałem.

Gawron kilka razy zapraszany był na treningi pierwszego zespołu, dostał też szansę zaprezentowania się w sparingu z Pogonią Szczecin. W poniedziałek wylatuje z drużyną Macieja Skorży na zgrupowanie w Belek. - To już ten moment. Kończę 19 lat, chciałbym pokazać się trenerowi i znaleźć swoje miejsce w kadrze, a może niebawem zadebiutować w T-Mobile Ekstraklasie.

Choć sam gra na pozycji defensywnego pomocnika, to w Lechu Poznań najchętniej podgląda Darko Jevticia. Nie ukrywa, że na boisku ciągnie go do przodu i takich piłkarzy lubi najbardziej. - Imponują mi Marco Veratti z PSG i Paul Pogba z Juventusu - mówi. - W ich grze jest wiele spokoju, są dobrzy technicznie i mają wizję gry. To jest to.

Marcin Gawron o wylocie na zgrupowanie w LechTV: