Sergei Krivets przyszedł na świat 8 czerwca 1986 roku w Grodnie. Sergei jest jedynakiem, a pasję do futbolu od najmłodszych lat zaszczepił w nim ojciec. Treningi rozpoczął w wieku 7 lat pod okiem Władimira Siemierkowa w zespole Biełkardu Grodno, który na Białorusi cieszy się dużą renomą w kwestii szkolenia młodych piłkarzy. W Biełkardzie Sergei spędził osiem lat, po których przeniósł się do stołecznego Lokomotiwu.
W Mińsku Sergei rozpoczął edukację w liceum kolejowym, dzięki temu mógł tam nie tylko podnosić swoje umiejętności piłkarskie, ale również zdobyć wykształcenie kolejarskie. Krivets od najmłodszych lat charakteryzował się dużą walecznością i ambicją. Za cel obrał sobie bycie najlepszym piłkarzem w swoim kraju i realizuje go z olbrzymią pasją. W Lokomotivie został Młodzieżowym Mistrzem Białorusi, w 2004 roku pomógł mu w awansie do rodzimej Ekstraklasy, w której zadebiutował w wieku 17 lat.
Mimo młodego wieku Krivets miał pewne miejsce w składzie drużyny z Mińska. W swoim premierowym sezonie w Ekstraklasie rozegrał 26 spotkań i zdobył w nich trzy gole, jeszcze częściej asystował. Dobra postawa młodziana nie umknęła uwadze działaczy BATE Borysów, którzy właśnie budowali podwaliny pod najlepszy klub na Białorusi.
Sergei do oddalonego 60 kilometrów od Mińska Borysowa trafił na początku 2006 roku. Ten transfer okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Już w pierwszym sezonie udało mu się przebić do podstawowego składu i wywalczyć Mistrzostwo Białorusi. Sukces ten powtórzył w każdym następnym sezonie spędzonym w Borysowie. Przez cztery lata ten ofensywny pomocnik rozegrał dla tej drużyny 92 mecze i zdobył w nich 28 bramek. Występował również w Lidze Mistrzów, gdzie udało mu się wpisać na listę strzelców w spotkaniu ze słynnym Juventusem Turyn.
Szczególnie udany dla Sergeia był rok 2009. W BATE zagrał we wszystkich spotkaniach ligowych, w których czternastokrotnie pokonał bramkarza rywali, co dało mu drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Oprócz tego zaliczył również mnóstwo asyst i został okrzyknięty najlepszym piłkarzem białoruskiej Ekstraklasy. Wtedy zadecydował, że to doskonały moment do wyjazdu na zachód.
Jego osobą interesowały się Lech, Wisła, Legia, jak również kluby francuskie. Jednak to działacze Kolejorza byli najkonkretniejsi i to właśnie im udało się namówić Krivetsa na transfer do Lecha. Białorusin już w spotkaniach sparingowych pokazał, że jest piłkarzem nietuzinkowym. Swoje znakomite wyszkolenie techniczne, świetny przegląd pola i znakomite uderzenie z dystansu potwierdził już w pierwszych meczach polskiej Ekstraklasy. Sergei to piłkarz, który robi różnicę i Lech jeszcze niejednokrotnie będzie miał z niego olbrzymi pożytek.
Next matches
Sunday
16.03 godz.20:15Saturday
29.03 godz.20:15Recommended
Subscribe