Trzy dni przed startem T-Mobile Ekstraklasy drugą serię ligowych spotkań rozgrywały zespoły pierwszej i drugiej ligi, a tym samym lechici, którzy przebywają w nich na zasadzie wypożyczenia. Wczoraj na placu gry zameldowało się siedmiu graczy Kolejorza.
Zawisza Bydgoszcz, który po udanej inauguracji zajmował fotel lidera tabeli pierwszej ligi, wczoraj na własnym stadionie tylko bezbramkowo zremisował z beniaminkiem, GKS-em Tychy. Całe spotkanie w ekipie prowadzonej przez Jurija Szatałowa rozegrał Kamil Drygas. Również remisem, tyle że 1:1 zakończyło się spotkanie w Katowicach, gdzie tamtejszy GKS podejmował Wartę Poznań. W drużynie Zielonych do 73 minuty grał Michał Jakóbowski.
Drugą w tym sezonie porażkę zanotowała występująca w grupie zachodniej drugiej ligi Chojniczanka Chojnice, która tym razem przegrała u siebie z Energetykiem ROW Rybnik 2:3. Na ławce rezerwowych gospodarzy spotkanie rozpoczęli Jakub Kapsa i Tomasz Mikołajczak. Obaj pojawili się jednak na boisku, Mikołajczak w 79 minucie, zaś Kapsa 5 minut przed końcem meczu. Także po raz drugi w tym sezonie przegrał MKS Kluczbork, który w Wałbrzychu uległ miejscowemu Górnikowi 1:2. Do 70 minuty w drużynie gości grał Igor Jurga.
Jedynymi wypożyczonymi z Kolejorza zawodnikami, którzy mogli cieszyć się z wygranej byli Karol Szymański i Miłosz Filipiak. Obaj zaliczyli pełne 90 minut, a ich Lech Rypin po zwycięstwie 2:1 wywiózł trzy punkty z Polkowic.
Next matches
Sunday
16.03 godz.20:15Recommended
Subscribe