W piłce nie ma słowa niemożliwe

Nie wzbudziła większego zainteresowania miejscowych mediów konferencja prasowa Macieja Skorży przed jutrzejszym meczem rewanżowym z FC Basel. Trenerowi pytania zadawali jedynie poznańscy dziennikarze. Zapraszamy do zapoznania się z refleksjami szkoleniowca mistrzów Polski.

O celu na mecz rewanżowy...

Nie ulega wątpliwości, że jesteśmy w bardzo trudnym położeniu. W piłce nie ma jednak słowa "niemożliwe". Tli się w nas nadzieja, że będziemy w stanie sprawić sensację i z takim nastawieniem tu przyjechaliśmy. Musimy być skuteczniejsi i dołożyć do tego znacznie lepszą grę w defensywie.

O sytuacji zdrowotnej

Do Szwajcarii przyjechało 20 zawodników. Na pewno jutro nie będzie mógł zagrać Tomasz Kędziora z powodu czerwonej kartki, z kolei Paulus Arajuuri i Dawid Kownacki nie zdążyli wyleczyć kontuzji, więc ich też na pewno nie zobaczymy.

O grze defensywnej Lecha...

Niewątpliwie wymaga ona poprawy w pierwszej kolejności. Bez tego nie osiągniemy dobrego rezultatu. Zmiany są nieuniknione, choćby z powodu pauzy Tomka Kędziory, a czy będą jeszcze jakieś, zobaczymy po dzisiejszym treningu. Na pewno to, co w tej chwili najbardziej martwi, to że nie wygląda to tak, jak w końcówce poprzedniego sezonu.

O Darko Jevticiu...

To będzie szczególny mecz dla niego. Żałuję, że nie zagrał w poprzednim meczu, a miałem taki plan, pokrzyżowała go czerwona kartka. Nie zdradzę czy jutro zagra od pierwszej minuty, lecz na pewno pojawi się na boisku.

O Abdulu Azizie Tettehu...

Aziz należy do grupy kilku zawodników, którzy mniej ostatnio grali i w najbliższym czasie pojawią się na boisku. Zostało nam jeszcze osiem spotkań w sierpniu i to jest czas, by tacy gracze weszli i pokazali swoją jakość. Tetteh traktowany jest przez nas jako solidna osoba, która w przyszłości ma stanowić o sile naszej drużyny.

O dystansie między FC Basel i Lechem...

W porównaniu do Ekstraklasy, FC Basel obraca się w zupełnie innej rzeczywistości. My możemy na takim klubie się wzorować i to robimy. W ostatnim meczu trener Fischer wymienił sześciu zawodników i można się po nim zastanawiać, która drużyna była silniejsza. My takiego komfortu nie mamy. Ta szeroka i wyrównana kadra oraz doświadczenie zespołu w europejskich pucharach sprawia, że staniemy jutro przed arcytrudnym zadaniem.