Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed spotkaniem pomiędzy Lechem Poznań a FC Basel w ramach III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed spotkaniem pomiędzy Lechem Poznań a FC Basel w ramach III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
O przygotowaniu mentalnymMam nadzieję, że drużyna mentalnie udźwignie ten mecz. Jutro dostaniemy na to odpowiedź, jednak nie widzę w zespole przesadnej bojaźliwości. Wiemy, że FC Basel to dobra drużyna, ale my chcemy się sprawdzić i zobaczyć, gdzie jest nasze miejsce w Europie. Dodatkową motywacją są dla nas nasi kibice, przy których przyjdzie nam grać pierwszy mecz. Trzeba pamiętać, że to jest spotkanie z kategorii tych, które mogą wywindować nasz klub na wyższy poziom. To jest dla nas szansa, ponieważ niecodziennie gra się o Ligę Mistrzów. Zamierzamy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby to starcie zakończyło się pozytywnym dla nas wynikiem.
O FC BaselDrużyna z Bazylei realizuje wszystkie założenia taktyczne, a dodatkowo ma zawodników o wysokich umiejętnościach. Trudno znaleźć w tym zespole słabe punkty. Na wyróżnienie zasługuje cała formacja ofensywna Mistrza Szwajcarii, na czele z 18-letnim napastnikiem Embolo. FC Basel gra otwartą piłkę, dobrze radzi sobie w ataku pozycyjnym. Spodziewamy się tego, że będą chcieć zepchnąć nas do defensywy. Wiemy, że Szwajcarzy są poukładaną drużyną, mają taką kulturę gry i dojrzałość, że ciężko będzie nam sprawić, żeby popełniali błędy.
O jedenastce na jutrzejszy meczNa pewno nie będę mógł skorzystać z Dawida Kownackiego i Paulusa Arajuuriego. Jeżeli chodzi o Linettego, to dopiero po konsultacjach z lekarzem będę wiedział, czy Karol będzie jutro do mojej dyspozycji. Przed spotkaniem z Basel mam dwa znaki zapytania w składzie. Decyzję podejmę po rozmowach ze swoim sztabem.
Nie ukrywam, że musimy zrobić coś ekstra, żeby wygrać ten mecz. Chcemy czymś zaskoczyć przeciwnika. W obliczu takiego starcia każdy piłkarz powinien dołożyć coś więcej od siebie, w pełni pokazać swój talent, potencjał i możliwości. Przede wszystkim każdy zawodnik musi myśleć jednak o drużynie.
O faworycie spotkaniaNie pamiętam, kiedy ostatni raz nie byliśmy faworytem w jakimś meczu. W tym spotkaniu na pewno nim nie jesteśmy. Przez to może nam się trochę łatwiej grać, ale nie chcę, żeby zawodnicy traktowali to jako wytłumaczenie. Myślę, że to pozwolić nam grać bardziej otwartą piłkę. Oczekuję, że pokażemy swoje umiejętności, a piłkarze zrealizują wszystkie założenia taktyczne w 100%.
O atmosferze na INEA StadionieLiczę na wsparcie kibiców w tym meczu. Dobrze nam się gra w Poznaniu, gdzie fani są zawsze głośni i wspierają piłkarzy przez całe spotkanie. Podczas pojedynku na pewno będą kryzysowe momenty, więc doping może pomóc zawodnikom w osiągnięciu korzystnego dla nas rezultatu. To będzie na pewno nasz dodatkowy atut.
Zapisz się do newslettera