Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed spotkaniem pomiędzy Lechem Poznań a Wisłą Kraków w ramach 3. kolejki Ekstraklasy. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
Trener Maciej Skorża znalazł się w ogniu pytań dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed spotkaniem pomiędzy Lechem Poznań a Wisłą Kraków w ramach 3. kolejki Ekstraklasy. Co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kolejorza?
O znaczeniu sobotniego meczuMusimy szybko stanąć na nogi po tym co wydarzyło się w środę. Wczoraj rozmawialiśmy dużo na ten temat, ale teraz najważniejszy jest dla nas mecz w Krakowie. Niektórzy zawodnicy nie zagrali dobrego spotkania przeciwko FC Basel, więc jutrzejsze starcie będzie dobrym momentem na to, żeby odbudować pewność siebie. Zwycięstwo da nam wiarę przed kolejnymi pojedynkami w europejskich pucharach. Mecz z Wisłą ma być dla piłkarzy pozytywnym bodźcem przed spotkaniem w Bazylei, ponieważ liczę na to, że w środę zawodnicy nie będą kalkulować i podejdą do tego starcia z nastawieniem, że wygramy mecz i uda nam się odrobić straty.
O atmosferze w drużynieAtmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Wszyscy zawodnicy chcą grać i jak najszybciej wyjść na boisko, żeby odegrać się za środową porażkę. Nikt nie zgłasza urazów i kontuzji. W niektórych przypadkach lekarz musi nawet hamować piłkarzy, ponieważ przydałaby im się krótka przerwa. Reakcja drużyny jest dla mnie budująca. Wierzymy, że wygramy przy Reymonta i właśnie z takim nastawieniem jedziemy do Krakowa.
O kontuzjowanych piłkarzachW przyszłym tygodniu Paulus odbędzie badania kontrolne, po których będziemy wiedzieć jak wygląda jego sytuacja zdrowotna i kiedy będzie mógł zacząć treningi na pełnych obrotach. Z dnia na dzień Arajuuri może wykonywać coraz więcej ćwiczeń, jednak trzeba pamiętać o tym jak długą przerwę ma ten zawodnik. Zdajemy sobie sprawę, że po powrocie do drużyny Paulus nie będzie od razu w takiej formie jak w zeszłym sezonie. Trochę czasu zajmie mu powrót do pełnej dyspozycji.
Jeśli chodzi o Dawida Kownackiego to nie będzie on brany pod uwagę na jutrzejsze spotkanie Krakowie. Obecnie pracuje indywidualnie i powoli dochodzi do formy. Cieszymy się z tego, że uniknął zabiegu i liczymy na to, że pod koniec przyszłego tygodnia dołączy do drużyny.
O linii defensywnejOstatnie stracone gole nie wynikały z braku umiejętności, a raczej z dekoncentracji. Uczulam swoich zawodników na to, że trzeba zachować mobilizację szczególnie przy stałych fragmentach gry przeciwnika i w końcówce meczu. Właśnie w takich momentach ostatnio padały gole dla naszych przeciwników, więc pracujemy nad tym, żeby te błędy się nie powtarzały.
O Tamasie KadarzeKadar miał ostatnio intensywny czas. Już dawno ten zawodnik nie grał tak wielu spotkań w takim krótkim czasie. Liczę na Tamasa, bo to doświadczony zawodnik i wierzę w niego. Nie mam zamiaru obarczać go za wyniki. Najważniejsze, żeby robić postęp i wyciągać wnioski z popełnianych błędów. Trzeba pamiętać, że środkowy obrońca, to bardzo odpowiedzialna pozycja, a każdy błąd w tej formacji jest widoczny i uwypuklony.
O Macieju WiluszuJeżeli chodzi o Macieja Wilusza to jest w coraz lepszej dyspozycji. W zeszłym tygodniu rozegrał mecz sparingowy w drużynie rezerw i zebrał bardzo pozytywne noty od Ivana Djurdjevicia. Na razie nie chce robić zbyt wielu rotacji, ale na pewno będzie czas, kiedy on wejdzie do składu, ciężko na to pracuje na każdym treningu i myślę, że jeżeli postawię na niego, nie odda swojego miejsca w składzie.
O Wiśle KrakówWisła to ciekawy zespół, który gra wyrachowaną piłkę - typowo po krakowsku. Zawodnicy mają grać krótkimi podaniami na małej przestrzeni. Wisła ma piłkarzy, którzy są w stanie z powodzeniem realizować tą taktykę. Silnym punktem Białej Gwiazdy jest defensywa kierowana przez Arka Głowackiego, poza tym bardzo dobrze prezentuje się Boban Jović na pozycji prawego obrońcy, który gra bardzo ofensywnie. Jeżeli współpraca Krzysztofa Mączyńskiego i Pawła Brożka będzie się układała dobrze, to może być to bardzo groźny duet.
Zapisz się do newslettera