Krótko po 18 ekipa poznańskiego Lecha zameldowała się hotelu Papillon Ayscha w Belek. Niemal tradycyjnie czasu na aklimatyzację nie było dużo. Kilkanaście minut po przyjeździe rozpoczął się pierwszy trening na zgrupowania w Turcji.
Krótko po godzinie 18 lokalnego czasu ekipa poznańskiego Lecha zameldowała się hotelu Papillon Ayscha w Belek. Niemal tradycyjnie czasu na aklimatyzację nie było dużo. Kilkanaście minut po przyjeździe rozpoczął się pierwszy trening na zgrupowania w Turcji.
Samolot z drużyną Kolejorza dotarł do Antalyi około 17:00. Piłkarze po przybyciu do hotelu po kilkunastu minutach wsiedli do autokaru i udali się do ośrodka szkoleniowego oddalonego o około 5 kilometrów. Tam odbyli swój pierwszy trening. Miał on charakter czysto rozruchowy. Zajęcia były prowadzone pod okiem trenera przygotowania fizycznego Andrzeja Kasprzaka.
Zapisz się do newslettera