David Holman w piątkowy poranek został oficjalnie piłkarzem drużyny Kolejorza, a już kilka godzin później zadebiutował w jej barwach. Węgier rozegrał 45 minut w sparingowym spotkaniu przeciwko Ordabasy Szymkent.
David Holman w sobotni poranek został oficjalnie piłkarzem drużyny Kolejorza, a już kilka godzin później zadebiutował w jej barwach. Węgier rozegrał 45 minut w sparingowym spotkaniu przeciwko Ordabasy Szymkent.
- Wiem, że nie dałem z siebie wszystkiego. Jestem trochę zmęczony, ponieważ w ostatnich dniach ciężko pracujemy. To powoli daje mi się we znaki. Ale wierzę, że z czasem będzie już tylko lepiej. Potrzebuję czasu na aklimatyzację - podkreśla David Holman.
Wypożyczony z Ferencvarosu Budapeszt piłkarz zdaje sobie sprawę z tego, czym jest spowodowana jego słabsza dyspozycja w tym momencie.
- Z powodu kontuzji straciłem kilka ostatnich miesięcy. Teraz muszę to wszystko nadrobić. Na obozie w Turcji nie mam zajęć indywidualnych, tylko pracuję normalnie z drużyną na pełnych obrotach. Nie chcę jednak narzekać. Tylko ciężką pracą mogę wrócić do pełni sił - kończy 21-letni pomocnik.
Zapisz się do newslettera