W poniedziałek zawodnicy poznańskiego Lecha wrócili do treningów. Łukasz Trałka twierdzi że, po zdobyciu Mistrzostwa Polski nastroje w zespole są bardzo dobre, a wszyscy zawodnicy już czekają na mecz w Sarajewie.
W poniedziałek zawodnicy poznańskiego Lecha wrócili do treningów. Łukasz Trałka twierdzi że, po zdobyciu Mistrzostwa Polski nastroje w zespole są bardzo dobre, a wszyscy zawodnicy już czekają na mecz w Sarajewie.
Kapitan Kolejorza jest zadowolony po trzech pierwszych dniach treningowych. Trałka uważa, że po krótkim odpoczynku czas zacząć myśleć o kolejnym sezonie - Do treningów wróciliśmy w bardzo dobrej formie. Fajnie startuje się od tego momentu, w którym teraz jesteśmy. Mistrzostwo Polski to jednak historia, był czas na to, żeby się cieszyć, ale teraz myślimy o nowym sezonie. Chcę wyjść na boisko w Sarajewie i po prostu wygrać mecz - podsumowuje lechita.
Trałka ze spokojem podchodzi do najbliższego rywala w eliminacjach Ligi Mistrzów. Pomocnik Kolejorza uważa, że drużyna dojrzała i jest zupełnie inna niż w poprzednich latach - FK Sarajewo to dobry przeciwnik. Cieszę się, że zmierzymy się z taką drużyną. Czekają nas dwa ciężkie spotkania, ale musimy je wygrać. Mecze ze Stjarnenem czy Żalgirisem były zupełnie inne. Teraz startujemy z wyższego pułapu. Jesteśmy zespołem znacznie silniejszym psychicznie niż w poprzednich eliminacjach - dodaje kapitan Mistrza Polski.
Pomocnik Poznańskiej Lokomotywy nie obawia się o formę przed pierwszymi spotkaniami nowego sezonu. Kapitan Kolejorza twierdzi, że od ostatniego meczu minęło zbyt mało czasu, żeby stracić dobrą kondycję fizyczną - Myślę, że forma od początku sezonu będzie dobra. Nie było czasu, żeby ją zgubić, bo przerwa urlopowa była krótka. Teraz wracamy do treningów, przed nami trzy sparingi i zaczynamy walkę o Ligę Mistrzów i obronę mistrzowskiego tytułu - kończy Trałka.
Zapisz się do newslettera