- Jeśli się ich zlekceważy, to nie ma co marzyć o zwycięstwie. Punkty na ich stadionie gubiły już m.in. Zagłębie Lubin i Korona Kielce. Na szczęście nam coraz rzadziej zdarzają się momenty dekoncentracji - mówi trener Smuda.
Do Białegostoku nie pojedzie na pewno kontuzjowany Emilian Dolha. - Teraz siedzimy na ławce i tylko drżymy by Krzyśkowi nic się nie stało, bo do dyspozycji mamy tylko młodziutkiego i niedoświadczonego jeszcze Cichego - dodaje Franz.
Przed spotkaniem z Jagiellonią nie można spodziewać się zbyt wielu zmian w podstawowym składzie w porównaniu do pojedynku z Cracovią, choć jak deklaruje szkoleniowiec Kolejorza pewniaków do gry nie ma i każdy swoją wartość musi cały czas udowadniać. Martwić może słabsza ostatnio postawa Henry Quinterosa. - Niestety po tych powrotach z kadry widać u niego w dwóch kolejnych meczach spadek formy. W Peru po prostu cały czas jest po prostu maniana", a nie porządne treningi i zawodnik wypada z rytmu - mówi Smuda.
Zapisz się do newslettera