2017-06-07 13:05 Mateusz Szymandera , fot. Adam Ciereszko

- Lech ma duże ambicje - wywiad z Bjelicą

- Drużyna w trakcie całego sezonu pracowała bardzo dobrze. Mamy najlepszego strzelca, najlepszą obronę, najwięcej meczów wygranych różnicą co najmniej trzech bramek oraz dwóch najlepszych młodych zawodników w lidze. Zagraliśmy dwadzieścia cztery mecze, w których zachowaliśmy czyste konto. Było wiele pozytywnych rzeczy - podsumowuje miniony sezon trener Kolejorza, Nenad Bjelica.

Czy jest Pan zadowolony z tego jak zakończył się sezon? Lech zajął trzecie miejsce i zagra w europejskich pucharach.

- Nie mogę być zadowolony. Oczywiście zrobiliśmy w tym sezonie wiele dobrych rzeczy, ale mogliśmy i oczekiwaliśmy więcej. Na pewno gdybyśmy wygrali Puchar Polski to byłby to bardzo dobry sezon. Tak się nie stało. Zrealizowaliśmy zaledwie cel minimum, a ja jestem zadowolony jedynie wtedy, gdy osiągniemy maksa i właśnie dlatego pozostaje niedosyt.

Bardzo często jednak trener chwalił drużynę.

- Drużyna w trakcie całego sezonu pracowała bardzo dobrze. Mamy najlepszego strzelca, najlepszą obronę, najwięcej meczów wygranych różnicą co najmniej trzech bramek oraz dwóch najlepszych młodych zawodników w lidze. Zagraliśmy dwadzieścia cztery mecze, w których zachowaliśmy czyste konto. Było wiele pozytywnych rzeczy. W 2017 roku zdobyliśmy tylko jeden punkt mniej, niż Legia. Zdobyliśmy najwięcej bramek, najmniej straciliśmy. Było wiele pozytywnych, ale na końcu Lech i jego kibice chcą mieć tytuły, a tych niestety nie ma.

Jak duże znaczenie ma zatem fakt, że posiadamy najlepszego strzelca i najlepszą defensywę?

- Jesteśmy z tego dumni. Myślę, że cała drużyna pracowała dobrze w tym sezonie. Wynikiem tego są te osiągnięcia, czyli najlepsza obrona i atak.

Czego zatem zabrakło?

- Przegraliśmy oba wiosenne mecze z Legią. To strata sześciu punktów, które - gdybyśmy zremisowali - mogłyby dać nam mistrzostwo. Te przegrane zdecydowały o tym, kto został mistrzem.

Przegrany finał Pucharu Polski boli Pana najbardziej?

- Tak. W lidze osiągnęliśmy maksimum. To znaczy, pracowaliśmy maksymalnie. Różnice na podium są bardzo małe. Finał to największe rozczarowanie. W tym meczu mieliśmy wszystko, żeby wygrać. A przegraliśmy.

I ma to bardzo wyraźne przełożenie na europejskie puchary. Lech wystartuje od pierwszej rundy kwalifikacyjnej do Ligi Europy, co z kolei komplikuje przygotowania do sezonu.

- Jasne, ale najważniejsze jest, że w nich zagramy i z tego należy się cieszyć. Przygotowania do nowego sezonu nie będą perfekcyjne, ale tego nie zmienimy przecież, musimy to zaakceptować.

Spotkał się Pan kiedyś z tak krótkim okresem przygotowawczym?

- W Austrii mieliśmy bardzo krótkie przygotowania. Pracowaliśmy wtedy w Wolfsbergerze i wywalczyliśmy awans do drugiej ligi. Przed startem sezonu mieliśmy dwa tygodnie treningów. Teraz mamy dziesięć dni przygotowań i musimy zrobić wszystko, żeby być gotowi do gry w pucharach. Zdecydowaliśmy się na dwutygodniowe urlopy, bo uważamy że zdecydowanie ważniejsza obecnie jest możliwie najdłuższa regeneracja po sezonie niż dłuższy okres przygotowawczy.

Zabraknie też kilku zawodników.

- To jest jakiś problem, ale wiele wskazuje na to, że będziemy mieli nowych piłkarzy. Jesteśmy w trakcie przygotowania dwóch, trzech transferów. Myślę, że będziemy mieli do dyspozycji 17-18 dobrych zawodników.

Trener nie będzie mógł skorzystać z Bednarka, Kędziory i Kownackiego, którzy za chwilę zagrają na Euro.

- To są ważni zawodnicy w naszej drużynie. Wiemy, że będzie ich brakować, ale musimy to zaakceptować. Inni dostaną szansę gry.

Brak Kędziory, Bednarka i Wilusza oznacza, że możemy spodziewać się przebudowy obrony. To problem, tym bardziej że pierwszy mecz o stawkę zagramy 29 czerwca.

- Oczywiście analizowaliśmy już to od dłuższego czasu i wiedzieliśmy, co może nastąpić. W tej sytuacji musimy być przygotowani na różne rozwiązania. Na Bułgarską wrócą zawodnicy w ostatnim czasie wypożyczeni. Pracujemy nad transferami, do zespołu dołączy też Emir Dilaver, który podpisał z nami kontrakt. Wiele też zależy od klubów, z których nowi piłkarze do nas przychodzą. Jeśli te wydadzą zgody na zarejestrowanie piłkarzy w Lechu przed 30 czerwca, to może się okazać, że będziemy w pełni zabezpieczeni.

Myślał już Pan o nowym sezonie i celach, jaki postawi przed drużyną?

- Zawsze będziemy stawiali sobie wysokie cele, bo każdy sportowiec powinien chcieć przede wszystkim wygrywać. Zobaczymy jak będzie wyglądał zespół. Lech to klub z dużymi ambicjami. W pucharach czeka nas trudne zadanie. Jeśli chcemy zagrać w fazie grupowej musimy przejść cztery rundy. Będzie ciężko, ale zrobimy co w naszej mocy, żeby tak właśnie się stało.

rozmawiał Mateusz Szymandera

Następne mecze

Piątek 29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań
Piątek 06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory