Zalewski z bramką w kadrze

Od pierwszej minuty w kadrze Polski występowało czterech lechitów. W wyjściowej jedenastce znaleźli się Bartosz Mrozek, Marcin Grabowski, Szymon Zalewski oraz Łukasz Norkowski. Po przerwie na boisku pojawił się także pomocnik Kolejorza, Michał Skóraś. Do osiemnastki meczowej nie załapał się skrzydłowy Niebiesko-białych, Tymoteusz Klupś.

Czwartkowy pojedynek w pierwszej połowie był bardzo wyrównany, jednak to Polacy jako pierwsi trafili do siatki rywali. W 29. minucie Mateusz Praszelik przeprowadził indywidualną akcję, wbiegł w pole karne przeciwników i pokonał bramkarza z Czech. Tuż przed przerwą Biało-Czerwoni podwyższyli prowadzenie. W 38. minucie świetne prostopadłe podanie otrzymał Kacper Wełniak i precyzyjnym strzałem zdobył bramkę na 2:0.

Po zmianie stron Polacy z dużo większą łatwością tworzyli sobie kolejne sytuacje podbramkowe. W 53. minucie do siatki Czechów trafił obrońca Lecha Poznań, Szymon Zalewski. Lechita zdecydował się na techniczne uderzenie zza pola karnego, nie dając najmniejszych szans golkiperowi rywali na skuteczną interwencję. Honorowego gola Czesi strzelili w 60. minucie. Do bramki Biało-czerwonych trafił Vasil Kusej po indywidualnej akcji.

Spotkanie z reprezentacją Czech było jednym z trzech meczów towarzyskich podczas tygodniowego zgrupowania Polski w hiszpańskiej miejscowości La Manga. Podopieczni selekcjonera Roberta Wójcika zmierzą się jeszcze ze Szwecją w najbliższą sobotę o godzinie 11:00 oraz z Norwegią w poniedziałek o godzinie 16:00.

Polska U17 - Czechy U17 3:1 (2:0)

Bramki: Praszelik (29.), Wełniak (38.), Zalewski (53.) - Kusej (60.)

Polska U17: Bartosz Mrozek – Marcin Grabowski, Szymon Zalewski, Karol Wengrzik (41. Michał Skóraś), Sebastian Walukiewicz, Mateusz Praszelik (63. Maciej Borycka), Kacper Wełniak (54. Mateusz Szwed), Łukasz Norkowski, Jakub Kiwior, Maciej Żurawski (72. Michał Król), Kacper Tabiś (64. Marcin Bawolik).