Okazję do debiutu w zespole juniorów młodszych otrzymali w sobotę trampkarze Lecha Poznań, Damian Kołtański oraz Michał Marszałkiewicz. – Jestem zadowolony z pracy, jaką wykonali w meczu w Bydgoszczy, pokazali się nam z dobrej strony – ocenił asystent trenera Bartosza Bochińskiego, Jędrzej Łągiewka.
W Akademii funkcjonuje program zakładający rotacje zawodników pomiędzy poszczególnym drużynami. W jego ramach w przegranym 0:1 spotkaniu z CWZS Bydgoszcz sztab szkoleniowy ekipy juniorów młodszych zdecydował się na sięgnięcie po wspomnianą dwójkę. – To była dla nich trudna weryfikacja. Przeciwnicy w obronie zagrali bardzo agresywnie, ale chłopcy muszą przyzwyczaić się do takich warunków – mówi Łągiewka. W sobotnim pojedynku pomocnik Marszałkiewicz i napastnik Kołtański pojawili się na boisku w drugiej połowie.
Trener Bochiński zwrócił uwagę na inną rzecz u obu piłkarzy. – To na pewno dla nich byłą duża szansa, ale z pewnością ci zawodnicy nie pękli przeciwko starszym rywalom. To też jest dla nas czytelny sygnał, że możemy korzystać z usług graczy z zespołu trampkarzy. Ważnym dla nas jest to, że starali się podnosić jakość w naszych poczynaniach na murawie – skomentował po zakończeniu sobotniego starcia młody szkoleniowiec.
Jego asystent twierdzi, że komunikacja pomiędzy trenerami kolejnych ekip Akademii stoi na wysokim poziomie. To pozwala na bieżąco monitorować sytuację wyróżniających się piłkarzy pozostałych zespołów. – Pozostajemy w ścisłym kontakcie zarówno ze sztabem szkoleniowym trampkarzy, ale także starszych drużyn. Wedle możliwości także obserwujemy spotkania innych zespołów na żywo, żeby samemu mieć jak największą wiedzę na temat poszczególnych chłopaków. To sprawia, że decydując się na nieco młodszego zawodnika, znamy jego charakterystyką i możemy ocenić jego przydatność w naszych ligowych starciach – opowiada Łągiewka.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe