Z obozu rywala: Warta Poznań

W niedzielne popołudnie na Stadionie Poznań dojdzie do 15. spotkania pomiędzy obiema drużynami. Bilans tych starć wypada na korzyść Kolejorza i wynosi dziewięć zwycięstw, trzy remisy oraz dwie porażki niebiesko-białych. Liczba bramek również jest po naszej stronie - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 24 gole, tracąc ich przy tym 14. - Jesteśmy w sytuacji, w której możemy coś zrobić, a Lech musi wygrywać z racji swojej pozycji - mówi trener Zielonych, Dawid Szulczek.

Warta Poznań plasuje się obecnie na 13. miejscu w tabeli z taką samą liczbą punktów co Kolejorz. Zieloni lepiej radzą sobie w meczach rozgrywanych na wyjazdach (trzy zwycięstwa, po jednym remisie i porażce), z kolei w starciach domowych legitymują się bilansem trzech porażek i jednego remisu.

- Tabela najlepiej pokazuje, że lepiej nam się gra na wyjazdach. Oczywiście chcemy także punktować w Grodzisku. Jest to specyficzna sytuacja, ale cieszymy się przede wszystkim, że możemy wystąpić na takim obiekcie, przed tyloma kibicami. Po to się trenuje i gra w piłkę, żeby w takich spektaklach uczestniczyć, bo gra się dla fanów - mówi trener Warty Poznań. - Jak powiedziałem wcześniej, lepiej punktujemy na wyjazdach, więc uważam, że wcale nie ułatwiamy sytuacji Lechowi - dodaje.

Jeśli chodzi o sytuację zdrowotną w zespole Zielonych, to w meczu z Kolejorzem nie zagra na pewno jeden zawodnik. Mowa oczywiście o Jakubie Kiełbie, który ma problemy z kolanem i prawdopodobnie nie zagra do końca rundy. - Poza Kubą sytuacja z urazami ustabilizowała się, dysponuję teraz normalną kadrą meczową. Bartek Kieliba i Michał Jakóbowski wrócili do zajęć, Kamil Kościelny oraz Michał Kopczyński już wcześniej trenowali. Tylko Kuba jest poza kadrą, cała reszta walczy o to, by znaleźć się w składzie na niedzielę - kończy Dawid Szulczek.

SYTUACJA KADROWA WARTY PRZED MECZEM Z LECHEM:

Nieobecni: Jakub Kiełb
Występ pod znakiem zapytania: brak
Pauzujący: brak

BILANS OSTATNICH LIGOWYCH SPOTKAŃ:

R, R, W, P / 2:2, 0:0, 2:0, 0:1