Lech Poznań pokonał Zagłębie Lubin 2:1, a bramki dla niebiesko-białych zdobywali Tomasz Kędziora oraz Alan Czerwiński. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
- Dzisiaj trochę pomieszaliśmy w składzie, a szansę dostało kilku zawodników, którzy grali mniej w tym sezonie, ale dali radę. Myślę, że każdy z nich się obronił i dał z siebie bardzo dużo zespołowi. Dwie bramki zdobyliśmy w pierwszej połowie, a na druga część wyszliśmy z nastawieniem, żeby szybko strzelić trzeciego gola i kontrolować to spotkanie. Były różne fazy meczu, różne momenty, często Zagłębie przejmowało inicjatywę i stwarzało zagrożenie pod naszą bramką.
Druga połowa, szczególnie końcówka meczu, to walka o utrzymanie wyniku. Wiem, że z Zagłębiem zawsze nam się trudno grało, więc cieszymy się z tego zwycięstwa. Cieszę się, że drużyna znowu pokazała charakter i potrafiła tą wygraną do końca utrzymać. Przy tej atmosferze, przy wspaniale reagujących kibicach, to niosło piłkarzy i pomagało w trudnych momentach, żeby szóste zwycięstwo w lidze uzyskać.
- Walczyliśmy przez cały rok dla tego dnia. Gratuluję Iviemu tytułu najlepszego strzelca ligi, cały czas kandyduję do jednego z najlepszych napastników ligi, mimo że nie udało mi się wywalczyć korony króla strzelców. Dla mnie najważniejsze jest jednak Mistrzostwo Polski i jestem bardzo szczęśliwy, że go zdobyliśmy.
- Bycie mistrzem Polski to niesamowite uczucie. Od początku miałem przekonanie, że uda nam się zrealizować ten cel. Kluczowy był ten zespół i jego szeroka kadra, ona pozwoliła nam zdobyć ten tytuł. Spędziłem tu siedem lat i jeszcze nie dochodzi do mnie, że już niedługo nie będę wchodził do tej szatni, ubiorę tej koszulki i zagram w meczu. Wyjątkowa chwila dla mnie i na pewno nie mówię "żegnam", a "do zobaczenia".
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe