Wysokie szóste miejsce rezerw Lecha Poznań na półmetku tego sezonu eWinner 2. Ligi to wynik sportowy, który musi cieszyć cały obóz niebiesko-białych. Sztab trenerski tej ekipy raduje jednak równie mocno to, że udało się go osiągnąć równolegle z realizacją celów szkoleniowych. - To ostatnie półrocze było dla nas w tym względzie lepsze od wiosny - nie ukrywa trener drugiego zespołu Kolejorza, Artur Węska.
Za nami bez najmniejszych wątpliwości najlepsza runda w historii młodych lechitów na szczeblu centralnym. Jesienną rywalizację zakończyli oni na boisku już dwa tygodnie temu, ponieważ ostatnie tegoroczne spotkanie ze Zniczem Pruszków zostało przełożone na wiosnę ze względów na warunki atmosferyczne uniemożliwiające jego rozegranie. 32 punkty podniesione z murawy w pierwszej części tego sezonu budzi szacunek tym bardziej, że dobra postawa rezerw nie wiązała się ze zmianą ich filozofii. Ta już od kilku lat zakłada efektywne wprowadzanie młodych graczy do piłki seniorskiej i sztab drugiej drużyny Kolejorza dbał o to, by była skrupulatnie pielęgnowana.
Potwierdzały to na przestrzeni rundy oczywiście słowa członków sztabu rezerw, ale odzwierciedlenie tego znajdujemy również w liczbach. W eWinner 2. Lidze obejrzeliśmy w niebiesko-białych barwach aż szesnastu urodzonych w tym wieku zawodników, którzy na tym szczeblu są młodzieżowcami. Łącznie zanotowali oni 8944 minuty, co daje blisko 48% ogólnego dorobku czasowego piłkarzy występujących w tej ekipie w tym sezonie. Strzelili oni dziesięć goli, a to z kolei równe jest dokładnie połowie wszystkich bramek zdobytych przez drugi zespół w lidze w tej kampanii.
Jakub Antczak - 443 minuty, 1 gol
Filip Borowski - 1371 minut, 1 gol
Maksym Czekała - 14 minut
Patryk Gogół - 536 minut
Jakub Karbownik - 648 minut
Damian Kołtański - 198 minut
Antoni Kozubal - 971 minut, 1 gol
Ksawery Kukułka - 160 minut
Igor Ławrynowicz - 15 minut
Jakub Malec - 161 minut
Filip Marchwiński - 356 minut, 1 gol
Norbert Pacławski - 956 minut, 3 gole
Krystian Palacz - 1152 minut, 1 gol
Maksymilian Pingot - 1157 minut, 1 gol
Łukasz Szramowski - 31 minut
Filip Wilak - 775 minut, 1 gol
Powyższe fakty świadczą dobitnie o niebagatelnym wpływie młodych wychowanków na wyniki osiągane przez rezerwy w tych rozgrywkach. To musi powodować tyle samo satysfakcji u ich trenerów, co obecna szósta lokata w tabeli. - Pamiętaliśmy cały czas o aspektach szkoleniowych, które przyświecały nam jesienią przez cały czas. Jesteśmy po to, by dostarczać zawodników do pierwszej drużyny, styl gry oraz wynik sportowy znajdują się na dalszym miejscu. Wiosna była ciężkim okresem dla całego klubu i po niej na Bułgarską trafił co prawda tylko Kuba Karbownik, ale i w jej trakcie rozwijał się z każdym tygodniem chociażby Maks Pingot. Jesienią już było na tym polu zdecydowanie lepiej - uważa szkoleniowiec Artur Węska.
- W tym sezonie mieliśmy debiuty w drugiej lidze Kuby Antczaka, Ksawerego Kukułki czy Maksyma Czekały, do tego w pucharze zadebiutował Dawid Zięba, a Bartek Tomaszewski był blisko występu w pierwszym składzie na ostatnie spotkanie przeciwko Zniczowi Pruszków. To wszystko zawodnicy, którzy są monitorowani także przez sztab drużyny trenera Macieja Skorży. Pokazaliśmy przy tym, że można rywalizować na wysokim poziomie grając młodzieżą, otrzymaliśmy z tego tytułu wiele wyrazów szacunku także ze strony naszych rywali - dodaje trener, który prowadzi rezerwy Kolejorza od początku tego roku.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe