Maciej Wilusz ostatni mecz w pierwszej drużynie Kolejorza rozegrał ponad pół roku temu. 26-letni obrońca zapewnia, że jest gotowy do gry na najwyższym poziomie i chce jak najszybciej wrócić do podstawowego składu.
Maciej Wilusz ostatni mecz w pierwszej drużynie Kolejorza rozegrał ponad pół roku temu. 26-letni obrońca zapewnia, że jest gotowy do gry na najwyższym poziomie i chce jak najszybciej wrócić do podstawowego składu.
Poznański stoper z powodu kontuzji barku musiał pauzować przez kilka miesięcy. Do treningów wrócił na początku roku, kiedy razem z pozostałymi zawodnikami przygotowywał się w Turcji do rundy wiosennej. Pomimo tak długiej przerwy Wilusz czuje się w pełni gotowy, by ponownie wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie Kolejorza. - Od początku rundy występuję w rezerwach Lecha - mówi Wilusz - Pracuję na maksymalnych obrotach w drugiej drużynie. Na meczach daję z siebie wszystko, bo chcę pokazać, że jestem już gotowy do gry w podstawowym składzie.
Jak zauważa były zawodnik PGE GKS Bełchatów, wielu piłkarzy z polskiej ligi nie jest zadowolonych z tego, że czasami muszą grać w drugiej drużynie. On sam jednak twierdzi, że dla niego najważniejsze jest pozostać w rytmie meczowym. - Kontuzja wykluczyła mnie na dłuższy czas, dlatego takie mecze są potrzebne. Jeżeli gram w drugiej drużynie to staram się dać z siebie wszystko i wykonać swoje zadania boiskowe - wyjaśnia Wilusz.
Next matches
Sunday
09.02 godz.17:30Friday
14.02 godz.20:30Recommended
Subscribe