W poniedziałek popołudniu Nicki Bille przejdzie badania kontrolne. Pozwolą one ustalić czy jego rehabilitacja przebiega w dobrym kierunku. Niewykluczone, że po nich łatwiej będzie można określić termin powrotu Duńczyka na boisko.
W poniedziałek popołudniu Nicki Bille przejdzie badania kontrolne. Pozwolą one ustalić czy jego rehabilitacja przebiega w dobrym kierunku. Niewykluczone, że po nich łatwiej będzie można określić termin powrotu Duńczyka na boisko.
28-letni piłkarz przed tygodniem doznał kontuzji mięśnia dwugłowego, która według przeprowadzonych w poniedziałek badań wyklucza go z gry na trzy-cztery tygodnie. W środę i czwartek Nicki Bille przebywał w Danii, gdzie rehabilitował się w klinice, z którą wcześniej współpracował. - Przeszedł tam terapię manualną - tłumaczy szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk.
Za dwa dni Duńczyk przejdzie badania, które skontrolują postępy piłkarza w rehabilitacji. Na jego powrót na boisko liczy Jan Urban, ale do ewentualnych terminów podchodzi on póki co spokojnie. - Dobrze zaprezentował się w pierwszym meczu, być może kosztem zdrowia. Miałem wątpliwości dotyczące jego przygotowania do gry. Od początku spotkania poszedł na maksimum i zszedł z boiska z bólem uda. W kolejnym doszło już do kontuzji - przyznaje trener Kolejorza.
Niewykluczone, że zanim Nicki Bille wróci na boisko szkoleniowiec mistrza Polski mocno się zastanowi nad tym, czy piłkarz jest w pełni do tego przygotowany. - Jestem ciekaw jak długo będziemy musieli doprowadzać go do formy. Nie mam wątpliwości, że jego gra opiera się na przygotowaniu fizycznym. On jest agresywny i waleczny - mówi Urban.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe