Michał Skóraś zaliczył trzeci swój mecz w piłkarskiej reprezentacji Polski i zaliczył pierwszą asystę. Skrzydłowy Lecha Poznań wszedł w przerwie spotkania eliminacji Euro 2024 przeciwko Czechom w Pradze. Biało-czerwoni zaliczyli falstart, bo przegrali z naszymi południowymi sąsiadami aż 1:3.
Był to debiut Fernando Santosa w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Portugalczyk przejął kadrę po Czesławie Michniewiczu i rozpoczął pracę od razu od rywalizacji o punkty - w marcu ruszają bowiem eliminacje mistrzostw Europy 2024. Oprócz Czechów, rywalami w polskiej grupie są Albańczycy, drużyna Mołdawii, a także Wysp Owczych. Na turniej finałowy pojadą dwie najlepsze ekipy z tego zestawu - oczywiście faworytami są biało-czerwoni, a także Czesi.
Santos, podobnie jak jego poprzednik, powołał Michała Skórasia, a także drugiego z lechitów - Bartosza Salamona, który całe starcie w stolicy Czech przesiedział na ławce rezerwowych. Skrzydłowy natomiast w przerwie pojawił się na murawie, zmieniając swojego imiennika - Karbownika. Dla skrzydłowego Kolejorza był to trzeci występ w narodowych barwach. Debiutował przeciwko Holandii (0:2) w Lidze Narodów we wrześniu, potem dostał nominację na mundial w Katarze i tam zagrał przeciwko późniejszym mistrzom świata, Argentynie (0:2). Teraz zaliczył trzecią grę dla Polski i zaliczył swoją pierwszą asystę - w końcówce po rzucie rożnym dograł do Damiana Szymańskiego i Polacy strzelili honorowego gola. Honorowego, bowiem zaledwie na 1:3.
Lechita zresztą już wchodził w trudnym momencie, bo do przerwy na stadionie Slavii było 0:2. Minęło bowiem nieco ponad 120 sekund, a gospodarze mieli na koncie dwa gole. Najpierw trafił Ladislav Krejčí po wyrzucie z autu, a potem podwyższył Tomáš Čvančara. Po zmianie stron padła jeszcze jedna bramka dla naszych południowych sąsiadów - tym razem autorstwa Jana Kuchty. Potem był ten gol honorowy i biało-czerwoni przegrali ostatecznie 1:3 i zaliczyli falstart w eliminacjach Euro 2024. Swoich pierwszych punktów postarają się poszukać w poniedziałek (27 marca) na Stadionie Narodowym w Warszawie, kiedy podejmować będą Albanię. Początek rywalizacji o godzinie 20.45.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe