Dzień po spotkaniu Lecha Poznań ze Stalą Mielec jego trener, Niels Frederiksen udał się do Centrum Badawczo-Rozwojowego na domowy mecz drugiej drużyny Kolejorza z Elaną Toruń. Udział w nim wzięło bowiem pięciu piłkarzy jego zespołu, Wojciech Mońka, Maksymilian Pingot, Tymoteusz Gmur, Kornel Lisman oraz Bryan Fiabema.
Duński szkoleniowiec rozpoczął swoją pracę w stolicy Wielkopolski latem ubiegłego roku, a jej pierwszym rozdziałem był obóz przygotowawczy właśnie w domu Akademii Lecha Poznań. Centrum Badawczo-Rozwojowe zna więc on bardzo dobrze, w późniejszych miesiącach wizytował je kilka kolejnych razy, oglądając na żywo między innymi ligowe spotkania drugiej drużyny Kolejorza. Nie inaczej było w niedzielę, kiedy to ponownie zawitał do Wronek, a przed jej meczem z Elaną Toruń miał okazję spotkać się z trenerem Niebiesko-Białych, Grzegorzem Wojtkowiakiem. Samo starcie w ramach Betclic 3. Ligi obserwował między innymi w towarzystwie wicedyrektora Akademii Lecha Poznań do spraw szkolenia, Amilcara Carvalho i jak nie ukrywa, był to dla niego wartościowy czas.
- Bardzo podoba mi się to miejsce, lubię tu przebywać, a że pojawiła się okazja obserwować moich piłkarzy w akcji, chętnie z niej skorzystałem. W tym momencie nie otrzymują oni aż tylu minut w pierwszym zespole, więc to dla nich dobra szansa, by rywalizować tutaj. Ważny aspekt stanowi fakt, że to mecze o stawkę, o dużym znaczeniu i to podstawowa różnica względem codziennych treningów czy gry w sparingach - tłumaczy trener Frederiksen, którego zespół przewodzi w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Sam znany jest w swoim kraju z umiejętnego rozwijania młodych zawodników, potwierdza to zresztą także już od dłuższego czasu w Lechu Poznań. Lubi mieć rękę na pulsie pod kątem obecnej sytuacji najbardziej wyróżniających się graczy klubowej akademii, których po konsultacjach z jej władzami ochoczo zaprasza na treningi przy Bułgarskiej. - Wiem o tym, że w akademii mamy dużo młodych zawodników dysponujących wysokim potencjałem. Miło zobaczyć na własne oczy, w jaki sposób się rozwijają i stają się lepsi. Służą temu tego typu wizyty, ale i cykliczne zapraszanie ich na nasze treningi w Poznaniu. Cenię sobie fakt, że znam wielu z nich dobrze - kończy szkoleniowiec.
Next matches
Sunday
16.03 godz.20:15Saturday
29.03 godz.20:15Recommended
Subscribe