Rezerwy Lecha Poznań w 17. kolejce eWinner 2. Ligi na własnym stadionie zagrały ze Stalą Rzeszów. Niebiesko-biali po wyrównanym meczu zremisowali z aktualnym liderem tych rozgrywek 0:0 i podtrzymali swoją serię spotkań bez porażki.
Drużyna z Rzeszowa to zdecydowanie najlepszy zespół w tabeli. Zawodnicy trenera Daniela Myśliwca zajmują pierwsze miejsce z wyraźną przewagą nad resztą stawki. Biało-niebiescy nie mają jednak dobrych wspomnień z rywalizacji z rezerwami Lecha. W poprzednim sezonie ekipa Kolejorza dwukrotnie pokonała dzisiejszych rywali. Tamte spotkania kończyły się wynikami 5:1 oraz 2:0.
Tym razem lepiej rozpoczęli goście, którzy mieli wyraźną przewagę. Zespół z województwa podkarpackiego opierał swoją grę głównie na skrzydłach. Lechici do głosu doszli po pierwszym kwadransie. Niebiesko-biali byli w stanie dłużej utrzymać się przy piłce, ciekawymi uderzeniami popisali się Tymoteusz Klupś oraz Filip Wilak. Dobry okres nie trwał jednak długo, bowiem Stal ponownie mocniej zaatakowała. W 30. minucie Patryk Małecki otrzymał piłkę na skraju pola karnego, minął jednego z rywali i oddał strzał, który trafił w słupek. Ten sam zawodnik zmarnował pod koniec pierwszej połowy najlepszą sytuację w tym spotkaniu. Zawodnicy Stali wyszli z groźną kontrą po rzucie rożnym rezerw, 33-latek znalazł się oko w oko z Bartoszem Mrozkiem, ale jego próba minęła bramkę. Na przerwę oba zespoły schodziły przy bezbramkowym wyniku.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Żadna z drużyn nie potrafiła na dłuższy okres zepchnąć przeciwnika do defensywy. Stal nie zmieniła swojego sposobu gry i cały czas próbowała atakować głównie bocznymi strefami. W 70. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony akcję biało-niebieskich zamknął Damian Michalik. Napastnik oddał mocny strzał pod poprzeczkę, lecz kapitalną interwencją popisał się Bartosz Mrozek. Lechici swoich szans upatrywali w prostopadłych piłkach posyłanych do wprowadzonego z ławki rezerwowych Norberta Pacławskiego. Tuż przed zakończeniem meczu Sergey Krivets mógł skorzystać z zamieszania w polu karnym gości, lecz Białorusina uprzedził jeden z obrońców rzeszowskiego klubu i wybił piłkę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0, a to oznacza, że piłkarze trenera Artura Węski są niepokonani w lidze od dziewięciu meczów.
Lech II Poznań: Bartosz Mrozek – Filip Borowski, Adrian Laskowski, Maksymilian Pingot, Ksawery Kukułka – Łukasz Norkowski, Antoni Kozubal (67. Eryk Kryg), Patryk Gogół (58. Sergey Krivets) – Tymoteusz Klupś (83. Krystian Palacz), Łukasz Spławski (58. Norbert Pacławski), Filip Wilak (67. Jakub Karbownik).
Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski, Krzysztof Danielewicz, Bartłomiej Poczobut, Andreja Prokić, Patryk Małecki (88. Bartosz Snopczyński), Łukasz Góra, Piotr Głowacki, Franciszek Polowiec (80. Ramil Mastafaev), Bartosz Wolski (65. Dawid Olejarka), Damian Michalik (88. Rafał Maciejewski), Paweł Oleksy.
Żółte kartki: Borowski, Laskowski.
Sędzia: Szymon Łężny (Kluczbork).
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe