Ze sporą sportową złością do meczu rundy wstępnej Fortuna Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków podejdą piłkarze rezerw Lecha Poznań. Drużyna trenera Artura Węski zaliczyła bowiem falstart na początek eWinner 2. Ligi przegrywając z Radunią Stężyca, a o jej niepowodzeniu zaważyła przede wszystkim nieskuteczność pod bramką beniaminka.
W sobotę drugi zespół Kolejorza rozpoczął zmagania o ligowe punkty, ale wyprawy na Kaszuby niebiesko-biali nie będą wspominać miło. Przed przerwą jeszcze żadna z ekip nie wykreowała sobie zbyt wielu dogodnych okazji. W drugą połowę lechici nie weszli zbyt dobrze, bo to przeciwnik najpierw trafił w poprzeczkę, a następnie do bramki nieźle broniącego Miłosza Mleczko. Na stratę gola zareagowali w najlepszy możliwy sposób, bo z łatwością dochodzili do wielu szans w polu karnym gospodarzy. W nim zawiódł już jednak element finalizacji kolejnych sytuacji.
- Bardzo żałujemy tego meczu, bo to my go przegraliśmy, a nie Radunia wygrała. Byliśmy lepsi pod kątem posiadania piłki i jej kontroli, zagraliśmy w tym względzie to, co chcieliśmy - nie krył rozczarowania po końcowym gwizdku szkoleniowiec Węska. W 88. minucie jego drużyna nie wykorzystała rzutu karnego, ale to nie była jedyna stuprocentowa okazja do wyrównania. - Karny to jedno, ale oprócz tego mieliśmy dwie sytuacje sam na sam, dwukrotnie po strzałach z dystansu świetnie bronił bramkarz Radunii. To był jego fantastyczny mecz i dzięki niemu to przeciwnik wygrał - dodawał opiekun rezerw.
Rację przyznawał mu zresztą trener sobotniego rywala rezerw, Sebastian Letniowski, który podkreślał, że jego podopieczni byli nerwowi i nie utrzymali kontroli tempa gry. Komplementował on także niebiesko-białych, a jego zdaniem będą oni w tym sezonie bardzo silnym zespołem. - Patrzymy na siebie, a nie byliśmy zespołem gorszym. Na tym chcemy budować przygotowania do kolejnego meczu - mówił z kolei szkoleniowiec Węska.
Biorąc pod uwagę powyższe wypowiedzi można być spokojnym o odpowiednią motywację graczy drugiej drużyny przed starciem w ramach rundy wstępnej Fortuna Pucharu Polski. W środę do Wronek przyjedzie Znicz Pruszków, a spotkanie odbędzie się o godzinie 16:00.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe