Rezerwy przerwały serię, cały mecz Kędziory

W 7. kolejce grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej III ligi Lech II Poznań zremisował na wyjeździe z Tarnovią Tarnowo Podgórne 1:1. Bramkę dla podopiecznych Patryka Kniata zdobył wprowadzony w przerwie Niklas Zulciak. Dla rezerw Kolejorza jest to pierwszy punkt po serii trzech porażek z rzędu.

- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu to katastrofa i antyfutbol. Kolejny raz rozdajemy prezenty i przeciwnik nawet nie musi się wysilić, żeby strzelić nam bramkę. Po przeprowadzonych zmianach w drugiej połowie zespół dobrze zareagował i po wyrównującej bramce do końca meczu walczyliśmy o zwycięstwo, stwarzając sporo sytuacji. Gdybyśmy tak zdominowali przeciwnika przez pełne 90 minut, to wówczas wynik byłby inny. Paradoksalnie po słabszym meczu zdobywamy punkt . W poprzednich grając o dwie klasy lepiej przegrywaliśmy. Jednak absolutnie dzisiaj ten punkcik na wyjeździe mnie nie zadowala. Trzeba uczciwie przyznać, że straciliśmy dwa punkty. Pozytywem są poprawne debiuty 16-letniego Kamila Jóźwiaka i 17-letniego Mateusza Lisa w bramce. Zawiedli dzisiaj zawodnicy , którzy mają wręcz obowiązek grać na poziomie III ligi zdecydowanie lepiej i być pomocą dla młodzieży - powiedział po meczu z Tarnovią trener Lecha II Patryk Kniat.

Bramki: 1:0 Grządzielewski (10), 1:1 Zulciak (56)

Lech II: Mateusz Lis - Tomasz Kędziora, Wiktor Witt, Tomasz Dejewski, Grzegorz Rogala - Marcin Gawron, Piotr Rymar - Mateusz Klichowicz (46. Kamil Jóźwiak), Jakub Serafin (46. Niklas Zulciak), Emil Szczupakowski (80. Piotr Fontowicz) - Patryk Wolski (35. Piotr Kurbiel)