W 4. kolejce grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskij III ligi rezerwy Lecha Poznań przegrały z Nielbą Wągrowiec 0:1. Gola na wagę zwycięstwa strzelił wychowanek Kolejorza Michał Fertikowski.
W 4. kolejce grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskij III ligi rezerwy Lecha Poznań przegrały z Nielbą Wągrowiec 0:1. Gola na wagę zwycięstwa strzelił wychowanek Kolejorza Michał Fertikowski.
Od początku spotkania lepiej zorganizowanym zespołem była niepokonana w tym sezonie Nielba. Goście z Wągrowca przeważali i w 15 minucie objęli prowadzenie. Źle wznowił grę Czapla, piłka trafiła do Nowaka, który podciągnął z nią w pole karne i idealnie wyłożył do Fertikowskiego, a ten z bliska dopełnił formalności. Mimo prowadzenia Nielba nadal przeważała. W 21 minucie zza pola karnego strzelał Wicher, ale Czapla był na posterunku. 2 minuty później bramkarzowi Lecha dopisało szczęście, gdy piłka po strzale Ankudowicza zatrzymała się na poprzeczce. W 33 minucie wydawało się, że Nielba powiększy prowadzenie. Do dośrodkowania Figaszewskiego z rzutu rożnego najlepiej wyszedł Jasiński, piłka minęła już Czaplę, jednak z linii bramkowej zdołał ją wybić Fontowicz i dzięki temu do przerwy bezbarwnie grające rezerwy przegrywały tylko jedną bramką.
Druga odsłona zaczęła się od uderzenia Fertikowskiego z 18 metrów, po którym pewną interwencją popisał się Czapla. Lechici odpowiedzieli 2 minuty później za sprawą rezerwowego Klichowicza. Skrzydłowy Kolejorza wpadł w pole karne i uderzył po długim rogu, jednak Łagodziński zdołał sparować piłkę do boku. W 61 minucie dobrą szansę miał Grzesiek, który miał sporo miejsca w polu karnym. Pomocnik gości zwlekał jednak za długo i jego strzał zablokowali obrońcy Lecha. W 81 minucie nie popisali się Czapla i Dejewski. Ich błędy sprawiły, że piłka trafiła do Fertikowskiego, którego uderzenie zza pola karnego zatrzymało się na słupku. Niewykorzystana sytuacja mogła się natychmiast zemścić na gościach w samej końcówce, gdy lechici stworzyli sobie więcej sytuacji niż mieli w całym meczu. W 82 minucie sam na sam z Łagodzińskim był Klichowicz, ale za długo zwlekał i ostatecznie nie zdołał nawet oddać strzału. Skończyło się na rogu, po którym strzał głową Gawrona kapitalnie obronił Łagodziński. Golkiper Nielby nie miałby nic do powiedzenia chwilę później, jednak uderzenie Nowickiego z woleja przeleciało nad poprzeczką i ostatecznie poznaniacy przegrali 0:1.
- Pod względem piłkarskim ekipa z Wągrowca była od nas lepsza. Goście stworzyli sobie więcej sytuacji, choć szkoda, że bramkę zdobyli po naszym indywidualnym błędzie, który nie ma prawa nam się przytrafić. My mieliśmy swoje szanse w końcówce i gdybyśmy zachowali więcej zimnej krwi pod bramką rywala, to mogliśmy zremisować. Cieszy debiut w seniorskiej piłce Krzysia Gładosza z rocznika 1997 - powiedział po meczu z Nielbą, trener Lecha II Patryk Kniat.
Lech II Poznań - Nielba Wągrowiec 0:1 (0:1)Bramka: 0:1 Fertikowski (15)
Żółte kartki: Nowicki - Klawiński
Lech II: Kamil Czapla – Maciej Orłowski, Wiktor Witt, Tomasz Dejewski, Grzegorz Rogala – Marcin Gawron, Piotr Rymar (64. Patryk Wolski) – Piotr Fontowicz (46. Miłosz Nowicki), Jakub Serafin, Dawid Juchacz (46. Mateusz Klichowicz) – Krzysztof Gładosz (79. Emil Szczupakowski)
Nielba: Patryk Łagodziński – Jacek Figaszewski, Adrian Mikołajczak, Dawid Jasiński, Kacper Wierzbicki – Michał Grzesiek (85. Łukasz Iskrzyński), Maciej Klawiński – Błażej Nowak (90. Patryk Polak), Marcin Ankudowicz, Michał Fertikowski (88. Marcin Sergiel) – Paweł Wicher (74. Jędrzej Wiśniewski)
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe