Starzy znajomi, jak dotąd niespełnione ambicje, kłopoty z urazami kluczowych zawodników, niezła postawa w dwóch ostatnich spotkaniach. Zapraszamy na przedstawienie najbliższego rywala drugiej drużyny Lecha Poznań, Elany Toruń, z którą ekipa szkoleniowca Rafała Ulatowskiego zmierzy się na wyjeździe w sobotę o godzinie 15:00.
Poprzednie rozgrywki zakończyły się dla Elany wielkim rozczarowaniem. Do awansu do pierwszej ligi potrzebowała ona wygranej w starciu ostatniej kolejki przeciwko walczącej o utrzymanie Olimpii Elbląg. Zamiast kompletu punktów i pewnego zwycięstwa, przyszła szokująca porażka 1:2 po golu w doliczonym czasie gry. Tym samym torunianie nie zrealizowali swoich marzeń o krótkim przystanku w drugiej lidze, do której promocję wywalczyli latem 2018 roku, okazując się najlepsi w ramach grupy II trzeciej ligi.
W tej kampanii zespół prowadzony przez trenera Ariela Jakubowskiego nie jest w stanie przełożyć swojej sportowej złości na punktowanie na szczeblu centralnym na miarę swoich ambicji. Ekipa wzmocniona w ubiegłym okienku transferowym między innymi przez byłego lechitę, Krzysztofa Kołodzieja, Bartosza Machaja z Chrobrego Głogów, Michała Bierzało z Siarki Tarnobrzeg czy 19-letniego bramkarza ze Starogardu Gdańskiego, Jakuba Knuta. Po tych ruchach rządzący Elaną mogli z pewnością spodziewać się marszu w kierunku czołowych lokat, a tymczasem ich klub po ośmiu seriach spotkań zajmuje jedenastą pozycję w tabeli.
Na dorobek jedenastu "oczek" złożyły się trzy zwycięstwa, dwa remisy, a także trzy porażki. W ostatnich dwóch meczach jednak żółto-niebiescy sięgnęli po wygraną z Legionovią Legionowo 4:1 oraz wywalczyli cenny punkt na terenie Garbarni Kraków, w obu starciach prezentując się z przyzwoitej strony. Jej najlepszym strzelcem jest autor trzech trafień, Mariusz Kryszak, który dwukrotnie bezbłędnie wykonywał rzuty karne. Wśród asystentów na czele znajduje się z kolei Kołodziej, który pięć razy notował na swoim koncie ostatnie podania bądź wywalczył "jedenastkę" dla swojej ekipy.
Zostając na chwilę przy znajomych twarzach w szeregach najbliższego rywala, nie sposób nie wspomnieć właśnie o 26-letnim napastniku oraz innym wychowanku Kolejorza, urodzonym w 1998 roku Janie Andrzejewskim. Obaj stanowią o sile kolejno ofensywnej oraz defensywnej Elany. Młodszy z eks-lechitów znajduje się w czubie zestawienia rozegranych minut w tych rozgrywkach, Kołodziej z kolei przewodzi klasyfikacji kanadyjskiej. Warto dodać, że udział przy jednej z bramki miał również boczny obrońca, natomiast atakujący w rubryce "asysty" mógł mieć już znacznie wyższy wynik.
Mimo niezłych ostatnich wyników szkoleniowca Jakubowskiego cały czas musi martwić nieobecność dwóch liderów Elany z zeszłej kampanii: obrońcy Kordiana Górki oraz najlepszego strzelca (14 trafień), Filipa Kozłowskiego. Pierwszy z nich doznał groźnie wyglądającej kontuzji w ostatnim przedsezonowym sparingu, druga leczy uraz, którego nabawił się na inaugurację drugiej ligi.
Jeśli chodzi o sposób, w jaki nadchodzący rywale zdobywają swoje bramki, czynią to w sposób różnorodny. Zdarza im się to po efektownym uderzeniu zza pola karnego, szybkim wyjściu z własnej połowy, cierpliwemu budowaniu gry zakończonym dośrodkowaniami z bocznych sektorów boiska, indywidualnych akcjach poszczególnych graczy, ale i bezpośrednich uderzeniach z rzutów wolnych. Widać za to pewien wspólny mianownik, biorąc pod uwagę gole tracone. Aż siedem z ośmiu z nich padło po atakach pozycyjnych i błędach bloku obronnego torunian. Szczególne problemy ich defensorzy miewali z centrami z boku, ale także płaskimi dograniami w obręb pola karnego.
Krzysztof Kołodziej (1+5)
Mariusz Kryszak (3+1)
Bartosz Boniecki (1+1)
Dominik Kościelniak (1+1)
Dominik Kościelniak (720)
Jan Andrzejewski (648)
Wojciech Onsorge (611)
Mariusz Kryszak (581)
Michał Bierzało (565)
Jakub Świeciński (522)
Krzysztof Kołodziej (513)
Patryk Urbański (506)
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe