2020-06-15 15:31 Adrian Gałuszka , PC Przemysław Szyszka

Potrzebna jest im ciągła gra

W sobotnim meczu rezerw Lecha Poznań w ramach 25. kolejki drugiej ligi z Górnikiem w Polkowicach w szeregach niebiesko-białych całe spotkanie rozegrali Filip Marchwiński i Mateusz Skrzypczak. Dla obu lechitów były to pierwsze występy o punkty od początku spotkania od lutego. Zadowolenia z ich postawy nie krył szkoleniowiec drugiej drużyny, Rafał Ulatowski.

Wielu kibiców przecierało oczy ze zdumienia zobaczywszy skład drugiej drużyny Kolejorza na starcie z Górnikiem Polkowice. Największą niespodziankę stanowiło dla nich zejście z pierwszego zespołu Filipa Marchwińskiego, który w ostatnich miesiącach wielokrotnie zdążył czarować swoją postawą kibiców na boiskach PKO Ekstraklasy. Powód takiego ruchu był jednak prozaiczny, chodzi oczywiście o potrzebę jak najczęstszych występów młodych wychowanków Lecha na jak najwyższym poziomie. Tymczasem urodzony w 2002 pomocnik od momentu wznowienia rozgrywek zdążył zagrać niespełna 100 minut. Oprócz niego z "jedynki" zobaczyliśmy również wspomnianego Skrzypczaka, Miłosza Mleczko, Tomasza Dejewskiego, Pawła Tomczyka oraz Jakuba Niewiadomskiego.

W sobotę 18-latek wybiegł więc na mecz w Polkowicach i nie będzie przesadą stwierdzenie, że pod względem umiejętności piłkarskim, kontroli nad piłką, swobodą w rozegraniu przerastał swoich rywali o klasę. Udane zawody zaznaczył przy okazji ważną bramką, która dała rezerwom istotny punkt, ponieważ starcie zakończyło się remisem 1:1. Jak w ocenie szkoleniowca niebiesko-białych spisał się lechita?

- Filip popisał się ładną bramką, wiele razy decydował się na nieszablonowane rozwiązania. Od początku widać było, że to zawodnik pierwszego zespołu, jeśli chodzi o kreatywność czy zmysł konstruowania akcji. W drugiej połowie zabrakło nam nieco trochę takiego egoistycznego podejścia przy decyzjach o strzale z dogodnych pozycji z okolic szesnastego metra. Ogólnie jednak nie ma wątpliwości, że wypadł w tym meczu bardzo dobrze - recenzuje postawę wychowanka Akademii Lecha Poznań jej dyrektor szkolenia oraz trener rezerw, Rafał Ulatowski.

Sam zainteresowany wystąpił po raz ostatni od początku meczu w pojedynku inaugurującym wiosenne zmagania Kolejorza w ekstraklasie. Miało to miejsce w lutym, w wygranym przez niego starciu z Rakowem Częstochowa 3:0. Ogółem Marchwiński zanotował w tym sezonie pełne 90 minut w raptem pięciu spotkaniach, z czego trzy z nich przypadły w drugiej lidze. Więcej gier w pełnym wymiarze czasowym ma na swoim koncie za to Mateusz Skrzypczak (jedenaście ogółem, dziesięć w rezerwach), jednak i on w ostatnich miesiącach nie mógł narzekać na nadmiar czasu spędzonego na murawie. Po raz ostatni w wyjściowym składzie wybiegł pod koniec lutego, w konfrontacji drugiej drużyny ze Stalą Rzeszów (2:1). I dla niego rywalizacja z Górnikiem powinna mieć więc sporą wartość.

To też zresztą starał się on udowadniać praktycznie od pierwszego gwizdka sędziego, prezentując swoje zalety: skuteczny odbiór, dobre pojedynki jeden na jeden w obronie czy mądre ustawienie. - To są atuty Matiego, które zawsze pokazuje w meczach, kiedy schodzi do nas. Mówimy o nieustępliwości, twardości, braku kunktatorstwa. To zawodnik, o którego dyspozycję fizyczną jesteś zawsze spokojny, potrafi świetnie grać w odbiorze piłki przed obrońcami. W sobotę mierzyliśmy się z przeciwnikiem z dwójką napastników w pierwszej linii, naprawdę nasza obrona oraz "Skrzypa" mieli co robić. Dla takich piłkarzy też jest ten drugi zespół, żeby cały czas mogli oni na wysokim poziomie nabierać doświadczenia - opisuje szkoleniowiec rezerw, wyrażając zadowolenie z postawy 19-latka.

Bez wątpienia obaj ambitni piłkarze woleliby widzieć siebie w podstawowych składach drużyny prowadzonej przez opiekuna Dariusza Żurawia. Szans na występy w niej także z pewnością nie zabraknie. Zanim jednak one przyjdą, lechici muszą podtrzymywać dobrą formę i rytm meczowy, a ku temu może służyć ich zejść na spotkania drugiego zespołu. - Cieszyłem się, że obaj zawodnicy mogli u nas zagrać przez 90 minut. Końcówka sezonu będzie dla nas wszystkich ważna, dlatego trzeba być na nią w pełni przygotowanym, dysponować piłkarzami zdrowymi, gotowymi na mecz od pierwszej do ostatniej minuty oraz w dobrej dyspozycji. Tę zapewnią im tylko ciągłe występy - tłumaczy filozofię tych ruchów trener Ulatowski.

- Sporo w klubie ostatnio dyskutowaliśmy na temat potrzeby gry naszych wychowanków. Pełne mecze w drugiej lidze mogą im wciąż dużo dać w kontekście ich rozwoju. Kiedy jest taka możliwość, wolimy zamienić wejścia z ławki na końcowe minuty w ekstraklasie na 90 minut w zespole rezerw, bo nie jest tajemnicą, że młody piłkarz przede wszystkim musi grać. To poprawi jego pewność siebie, dzięki temu wiemy też, na jakim etapie się on w danym momencie znajduje. Dlatego te występy są tak potrzebne - podsumowuje szkoleniowiec drugiej drużyny Lecha Poznań.

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices