Lech Poznań w 19. kolejce PKO BP Ekstraklasy pokonał w niedzielne popołudnie na stadionie przy Bułgarskiej Miedź Legnica 1:0. Ten wynik sprawił, że po raz pierwszy w tym sezonie mistrzowie Polski znaleźli się na ligowym podium. Jak wyglądała ich droga do czołowej trójki?
Na początek wyjaśnienie - już odrabiając zaległości w środę w Legnicy przeciwko Miedzi (2:2) lechici mieli szansę wdrapać się na podium. Nie wykorzystali jednak wówczas szansy, zrównali się punktami z Pogonią Szczecin oraz Widzewem Łódź, ale przegrywali bilansem. W niedzielę nie było już jednak wątpliwości, bo niebiesko-biali wywalczyli trzy punkty po ograniu legniczan i zwycięskim golu Mikaela Ishaka, a w tej samej serii szczecinianie oraz łodzianie nie odnieśli zwycięstw - odpowiednio zremisowali przed własnymi kibicami z Jagiellonią Białystok (1:1), a także przegrali ze Śląskiem Wrocław (0:2).
Jesień była bardzo trudna w wykonaniu Kolejorza, który bronił mistrzowskiego tytułu, ale po awansie do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy wiedział doskonale, że czekają go co najmniej 32 spotkania jesienią. I tyle było, bo ta liczba mogła być odrobinę jeszcze podkręcona w przypadku awansu do kolejnych etapów Pucharu Polski. Tak potężna dawka sprawiała, że trzeba było rywalizować właściwie w rytmie meczowym, bez możliwości spokojnego treningu i przede wszystkim odpoczynku. A na dodatek latem doszło do zmiany trenera - John van den Brom wkroczył do szatni już w trakcie przygotowań i miał niewiele czasu do pierwszych konfrontacji.
Dlatego lipiec i sierpień były dla niego bardzo trudne. - Nie znałem specyfiki polskiej ligi, dopiero się jej uczyłem. Do tego mieliśmy swoje problemy, choćby związane ze środkowymi obrońcami. To wszystko składało się na to, że ten początek był bardzo trudny - mówił holenderski szkoleniowiec. Dość powiedzieć, że na pierwszą wygraną lechici czekali do szóstej kolejki, a właściwie formalnie siódmej, dlatego że starcie z końcówki sierpnia z Piastem Gliwice (1:0) było kilka dni przed odrobieniem zaległości i wyjazdowym starciem z Lechią Gdańsk (3:0). To był początek niezłej serii czterech kolejnych wygranych, bo doszły też triumfy nad Widzewem Łódź (2:0), a także Wartą Poznań (1:0). To wywindowało poznaniaków ze strefy spadkowej do środka ligowej tabeli.
W tych rejonach pozostawali przez kilka następnych kolejek, bo choć porażka była tylko jedna, to przytrafiły się też trzy remisy. Końcówka rundy pozwoliła jednak złapać ścisły kontakt z zespołami, które znajdowały się na podium. Pomogły w tym dwa triumfy w doliczonym czasie gry nad Koroną Kielce (3:2) oraz Jagiellonią Białystok (2:1), kiedy bohaterem był napastnik Filip Szymczak, bo to jego trafienia pozwoliły na wywalczenie tych sześciu punktów.
Już wtedy mogło być podium, ale wciąż mistrzowie Polski mieli jedno starcie zaległe z drugiej kolejki - z Miedzią Legnica. Ta rywalizacja została przeniesiona na przełom stycznia oraz lutego, więc na długą przerwę związaną z mistrzostwami świata w Katarze poznaniacy udawali się jeszcze z szóstej pozycji w tabeli, ale ze sporymi nadziejami na promocję w klasyfikacji. I tak faktycznie się stało, mimo rozczarowujących dla wszystkich związanych z Lechem remisów w Mielcu i Legnicy. Odrobienie strat i niedzielna wygrana dały jednak w końcu skok na podium - po raz pierwszy w sezonie 2022/2023.
Zostało piętnaście kolejek do końca i ekipa trenera Broma ma dobrą pozycję wyjściową do dalszego ataku. Można go nazwać niczym w wysokich górach - szczytowym. W każdym razie wszystko jeszcze jest możliwe, a najbliższe serie gier dopiero nakreślą ostateczny kształt tabeli przed finiszem.
KOLEJKA | RYWAL (WYNIK) | MIEJSCE |
1. kolejka | Stal Mielec (0:2) | 15. miejsce |
2. kolejka | bez meczu | 16. miejsce |
3. kolejka | Wisła Płock (1:3) | 17. miejsce |
4. kolejka | Zagłębie Lubin (1:1) | 17. miejsce |
5. kolejka | Śląsk Wrocław (0:1) | 17. miejsce |
6. kolejka | Lechia Gdańsk (3:0) | 17. miejsce |
7. kolejka | Piast Gliwice (1:0) | 15. miejsce |
8. kolejka | Widzew Łódź (2:0) | 9. miejsce |
9. kolejka | Pogoń Szczecin (2:2) | 12. miejsce |
10. kolejka | Warta Poznań (1:0) | 8. miejsce |
11. kolejka | Legia Warszawa (0:0) | 10. miejsce |
12. kolejka | Radomiak Radom (1:0) | 7. miejsce |
13. kolejka | Górnik Zabrze (2:1) | 7. miejsce |
14. kolejka | Cracovia (0:0) | 7. miejsce |
15. kolejka | Raków Częstochowa (1:2) | 8. miejsce |
16. kolejka | Korona Kielce (3:2) | 8. miejsce |
17. kolejka | Jagiellonia Białystok (1:2) | 6. miejsce |
18. kolejka | Stal Mielec (0:0) | 5. miejsce |
2. kolejka | Miedź Legnica (2:2) | 4. miejsce |
19. kolejka | Miedź Legnica (1:0) | 3. miejsce |
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe