Bardzo nieudany okres notuje zespół Lecha na początku sezonu 2015/16. Po przegranej zawodnicy nie ukrywają rozczarowania i są w pełni świadomi trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Swoimi opiniami po meczu w Lubinie podzielili się Marcin Robak, Łukasz Trałka oraz Dawid Kownacki.
Bardzo nieudany okres notuje zespół Lecha na początku sezonu 2015/16. Po przegranej zawodnicy nie ukrywają rozczarowania i są w pełni świadomi trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli. Swoimi opiniami po meczu w Lubinie podzielili się Marcin Robak, Łukasz Trałka oraz Dawid Kownacki.
Marcin RobakDziś przegraliśmy spotkanie i na pewno zdobyta bramka nie cieszy. Kiedy wychodzimy na boisko, wszyscy gramy dla dobra drużyny i jeśli jest wygrana, wówczas można radować się też z własnych goli. Szkoda, że przegrywamy przed tak ważnym spotkaniem z Videotonem, na pewno wygrana by nas podbudowała, ale mam nadzieję, że po takim wyniku obudzi się w nas jakaś dodatkowa złość i udowodnimy, że Lech to mistrz Polski i ma swoją wartość. Musimy dać kibicom radość w kolejnym meczu.
Łukasz TrałkaKażdy widział jak to wygląda, że gra się nie układała. Zdajemy sobie sprawę w jakim jesteśmy punkcie. Nie możemy mówić, że jak idzie to idzie, a jak nie to nie. Nie można na tym jechać, zwalać winy, spuścić głowy i dostawać bęcki od każdego. Ostatnio też nie wygraliśmy. Trzeba to zmienić, pokazać maksymalne zaangażowanie i z takich momentów wyjść.
Dawid KownackiPrzed meczem wszystko wygląda dobrze, rozgrzewka jest odpowiednia, a wychodzimy na mecz, dostajemy bramkę na początku i za chwilę jest po meczu. Brakuje nam skuteczności, stwarzamy sobie sytuacje, a nie potrafimy ich wykorzystać. Myślę, że trochę spokoju nam potrzeba. Ostatnio graliśmy mecze co trzy dni i nie było czasu, żeby coś poprawić, teraz jest na to szansa i wierzę, że w czwartek zagramy w końcu na przyzwoitym poziomie. Kibice na pewno nie są z nas zadowoleni, my z siebie też. Mogą być na nas źli, ale wierzymy, że w tym trudnym momencie pomogą i to może być taki dodatkowy bodziec, żeby to w końcu ruszyło.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe