Jeszcze rok temu Robert Gumny z perspektywy trybun oglądał zwycięstwo Kolejorza w Superpucharze Polski. - Dużo się przez ten czas zmieniło - mówi 18-letni obrońca Kolejorza, który w czwartek sam odebrał medal za zdobycie tego trofeum.
W lipcu 2015 roku, gdy Lech sięgał po piąty w historii Superpuchar, "Guma" był zawodnikiem juniorów młodszych Lecha Poznań. Pół roku później pojechał z pierwszą drużyną Kolejorza na obóz do Hiszpanii. W marcu zadebiutował w spotkaniu z Legią Warszawa. Pojawił się na boisku na ostatnie kilka minut meczu. Pod koniec sezonu grał regularnie na lewej stronie defensywy.
Nowy sezon rozpoczął także na tej pozycji. Tym razem pojawił się na boisku od pierwszej minuty spotkania o Superpuchar. Poznaniacy wygrali 4:1, a dla Gumnego było to pierwsze trofeum zdobyte w seniorskiej karierze. - Na pewno zapamiętam ten mecz do końca życia. Pół roku po przejściu do seniorów zdobyłem pierwszy puchar - cieszy się lechita.
Po raz pierwszy w seniorskiej karierze 18-latek zagrał od pierwszej minuty w meczu z Legią. - To spotkania, które zawsze chcemy wygrywać. Dobre wyniki w tych meczach pozytywnie wpływają na nas, a także naszych kibiców - podkreśla obrońca. - Na początku meczu byłem zestresowany. Było z mojej strony trochę niedokładnych piłek, ale z czasem było coraz lepiej - dodaje.
Pierwszy triumf swojego syna z perspektywy trybun na Łazienkowskiej oglądali jego rodzice. - Bardzo się cieszę, że byli na mecz. Chwilę po jego zakończeniu widziałem się z nimi. Gratulowali mi tego sukcesu - mówi lechita. - Zwycięstwo w Superpucharze mnie cieszy. Tak samo jak szansa od trenera. Każdą z nich chcę wykorzystać do maksimum - kończy.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Recommended
Subscribe