W niedzielę, o godzinie 14:00, na Placu Wolności odbył się "Pierwszy gwizdek", czyli cykliczne już wydarzenie, którym piłkarze Lecha Poznań i jego kibice rozpoczynają rundę wiosenną ligowych rozgrywek.
Pomimo deszczowej pogody na jednym z centralnych placów Poznania pojawiła się dosyć duża grupa kibiców niebiesko-białych, którzy zebrali się, żeby wziąć udział w "Pierwszym gwizdku". Jest to cykliczna, ponieważ tym razem już czwarta, okazja do spotkania piłkarzy Kolejorza oraz sympatyków poznańskiego klubu, którzy w symboliczny sposób wspólnie rozpoczynają wiosenną rundę rozgrywek.
Tegorocznym prowadzącym wydarzenie był dziennikarz MC Radio oraz jeden ze spikerów na stadionie przy ulicy Bułgarskiej, czyli Leszek Łukomski. Każdy uczestnik niedzielnego spotkania otrzymał gwizdek, który miał być wykorzystany w kulminacyjnym momencie wydarzenia, voucher zniżkowy na domowe mecze Kolejorza oraz możliwość odebrania plakatu ze wspólnym zdjęciem piłkarzy oraz kibiców.
- Lubię takie wydarzenia i dla mnie nie są one nowością, bo w Holandii także mieliśmy takie spotkania z fanami. Dla drużyny jest to bardzo ważne, ponieważ dla nas istotne jest każde wsparcie ze strony kibiców. Wtedy wiemy, że mamy dla kogo dawać jak najwięcej z siebie na boisku – mówi bramkarz niebiesko-białych, Mickey van der Hart.
Prowadzący początkowo rozgrzewał fanów intonując różne stadionowe przyśpiewki, ale wszyscy dobrze wiedzieli, że główną atrakcją będą zawodnicy Lecha Poznań, którzy na Placu Wolności pojawili się kilka minut po godzinie 14:00. Najpierw wykonane zostało wspólne zdjęcie zawodników oraz kibiców zgromadzonych na placu, którzy tego dnia pojawili się tam w liczbie ponad pięciuset osób. Następnie piłkarze oraz sympatycy poznańskiej lokomotywy symbolicznie rozpoczęli głośnym gwizdnięciem rundę wiosenną, a na zakończenie lechici przez wiele minut rozdawali fanom swoje autografy oraz pozowali do wspólnych zdjęć.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe