Nowy sztab rezerw

Sztab, który prowadził rezerwy w ubiegłych rozgrywkach, na czele z opiekunem Ivanem Djurdjeviciem w całości przeszedł do pierwszej drużyny Kolejorza. Miało to miejsce w czerwcu, ale jak zapewnia dyrektor szkolenia Akademii Lecha Poznań, Rafał Ulatowski, klub był przygotowany na nadchodzące zmiany. – Była to sytuacja nagła, ale trenera Żurawia zatrudniliśmy bardzo sprawnie. Zna on specyfikę Lecha oraz jego akademii, prowadził wcześniej z powodzeniem samodzielnie drużyny seniorskie, więc przy tym wyborze nie było żadnych wątpliwości – twierdzi Ulatowski.

Asystentem szkoleniowca rezerw został trener Karol Bartkowiak, który z akademią związany jest od wielu lat. Najpierw trenował w niej jako młody zawodnik, a następnie sam prowadził jej juniorskie ekipy. - Zdecydowaliśmy się na trenera Bartkowiaka, można powiedzieć nestora naszych grup poznańskich. Liczymy na jego znajomość metodologii naszej pracy oraz dalszą realizację jej założeń - podkreśla dyrektor szkolenia akademii.

Na ławce ekipy rezerw zasiądzie także Dominik Kubiak, który zastąpi Zbigniewa Pleśnierowicza w roli trenera bramkarzy. Ulatowski nie ukrywa, że problemu z tym wyborem nie miał żadnego. - Trenera Kubiaka cechuje doświadczenie w pracy w naszej akademii. W momencie, gdy trener Pleśnierowicz przeszedł do pierwszego zespołu, to właśnie Dominik stał się głównym kandydatem do objęcia po nim funkcji. W akademii posiadamy grono szkoleniowców, z których pracy jesteśmy zadowoleni, więc jest to jak najbardziej naturalna zmiana - twierdzi. Ponadto trener Żuraw zdecydował się na współprace z odpowiedzialnym za przygotowanie fizyczne Karolem Kikutem, który również doskonale funkcjonowanie akademii. - Trener Żuraw powiedział nam jasno, że chciałby mieć odpowiednią osobę do przygotowania motorycznego swojego zespołu, więc także trener Kikut znajdzie się w jego sztabie - podsumowuje Ulatowski.