2017-03-20 13:15 Mateusz Szymandera

Miło było tu wrócić

- Bardzo miło było wrócić na Bułgarską. Przyjemnie się tutaj gra. Gdy występowałem w Lechu to graliśmy przy 30 tysiącach kibiców, ale nigdy nie przy 40. Atmosfera na stadionie mobilizowała nas do ciężkiej pracy - mówił po niedzielnym meczu zawodnik Górnika Łęczna, Przemysław Pitry.

Piłkarz Górnika Łęczna w przeszłości występował przy Bułgarskiej. Był zawodnikiem Lecha w latach 2006-2008, gdy jego trenerem był Franciszek Smuda. W Kolejorzu zagrał w 57 spotkaniach, w których zdobył osiem bramek i sześciokrotnie asystował. Po odejściu z klubu przy Bułgarskiej sześć razy grał przeciwko swojemu byłemu klubowi. Cztery razy przegrał i dwa razy zremisował. Nigdy nie udało mu się zwyciężyć.

35-letni napastnik w niedzielnym meczu dość niespodziewanie zagrał na pozycji... stopera. - Nie miałem wcześniej doświadczenia z gry na środku obrony. Wydaje mi się, że trener Smuda zdecydował się na mnie, bo jestem napastnikiem i wiem jak się zachowują zawodnicy grający na tej pozycji - przyznaje zawodnik Górnika. - Miałem tydzień czasu na przygotowanie. Trener na treningu chciał mnie ustawić na obronie i uznał, że przy naszych problemach kadrowych to będzie najlepsza opcja - dodaje.

Decyzja szkoleniowca okazała się być trafiona. Górnik bezbramkowo zremisował z Lechem i był pierwszym zespołem, który wiosną nie wyciągał piłki z siatki. - Wcześniej graliśmy naprawdę dobrze. Jechaliśmy do Poznania z dużym szacunkiem, ale pewni swoich umiejętności. Przy dobrych wiatrach mogliśmy się pokusić o drobną sensację - mówi Pitry, który wyjątkowo w niedzielnym meczu odpowiadał nie za zdobywanie bramek, a przeszkadzaniu rywalowi w ich strzeleniu.

Ostatni w tabeli Górnik zaprezentował się w tym spotkaniu z dobrej strony i zatrzymał Lecha, który w przypadku zwycięstwa mógł awansować na pozycję lidera. - To dla nas ważny i cenny punkt. Wiemy, że Lech walczy o mistrza i każdy punkt jest dla niego ważny. Dla nas tak samo. Mieliśmy szanse na zwycięstwo, było blisko tego żeby sprawić jeszcze większą niespodziankę. Lech jednak też miał swoje okazje strzeleckie. Ten mecz mógł się skończyć różnie - kończy Pitry.

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices