We wtorek Lech Poznań zmierzy się z Chrobrym. Oba kluby rzadko mierzyły się w historii ze sobą, ale w obecnym sztabie szkoleniowym i kadrze drużyny z Głogowa można znaleźć wiele niebiesko-białych akcentów.
Oczywiście "największym" z tych akcentów jest trener Ivan Djurdjević. Serb do Kolejorza dołączył w 2007 roku i występował w nim do 2013 roku. W tym czasie rozegrał w niebiesko-białych barwach 144 spotkania, w tym 105 w ekstraklasie. Najczęściej na boisku występował jako lewy obrońca lub defensywny pomocnik i dlatego w tym czasie uzbierał na swoim koncie zaledwie sześć goli. Jednak jeden z nich na pewno jest bardzo dobrze wspominany przez poznańskich kibiców. Dał on bowiem prowadzenie i wygraną w wyjazdowym meczu Pucharu UEFA z Feyenoordem Rotterdam, dzięki czemu lechici po raz pierwszy w historii zagrali na wiosnę w europejskich pucharach.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej Djurdjević postanowił zostać trenerem i najpierw pracował z młodzieżowymi grupami Kolejorza, aż w 2015 roku objął rezerwy poznańskiego klubu. Przez prawie trzy lata był ich trenerem wychowując piłkarzy, którzy następnie trafiali do pierwszego zespołu. W 2018 roku przejął po Nenadzie Bjelicy główny zespół, jednak funkcję szkoleniowca Lecha Poznań pełnił jedynie przez ponad pięć miesięcy. Ivan Djurdjević jest trenerem Chrobrego Głogów od początku lipca. Jego asystentem jest Maciej Stachowiak, który tę samą rolę miał w pierwszym, jak i drugim, zespole Kolejorza.
W kadrze głogowskiego klubu znajdziemy aż czterech piłkarzy z przeszłością w niebiesko-białych barwach, a najbardziej znanym z nich jest Szymon Drewniak. Poznaniak i wychowanek Lecha, który debiutował przy Bułgarskiej w marcu 2012 roku w meczu ze Śląskiem Wrocław (2:0). Łącznie w pierwszym zespole rozegrał 48 meczów, w których zdobył dwie bramki. Jedna z nich dała kiedyś zaskakujące zwycięstwo 1:0 na stadionie Wisły w Krakowie. Ogólnie w ekstraklasie rozegrał 98 spotkań i oprócz Kolejorza występował w niej w barwach Górnika Zabrze, Górnika Łęczna i Cracovii. Obecnie rozgrywa swój drugi sezon w Chrobrym Głogów.
Kolejnym takim graczem jest Mateusz Machaj, który wywodzi się z Głogowa, ale swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Amice Wronki, w związku z czym po jakimś czasie trafił do Poznania. Bardzo ciekawe są okoliczności jego debiutu, ponieważ był to mecz Pucharu Ekstraklasy z Polonią Bytom. Lechici przegrali to spotkanie 2:3, ale ostatecznie wynik został zweryfikowany na 0:3 ze względu na udział nieuprawnionego zawodnika. Tym piłkarzem był… jego obecny trener Ivan Djurdjević, który nie mógł wystąpić w tym starciu ze względu na nadmiar żółtych kartek. Machaj rozegrał zaledwie siedem meczów w pierwszej drużynie Kolejorza, w tym tylko jeden w ekstraklasie. Ogólnie na swoim koncie ma ponad 100 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, a zaliczył je w barwach Lechii Gdańsk, Śląska Wrocław i Jagiellonii Białystok.
Poza tym w kadrze głogowian znajdziemy Jarosława Ratajczaka, który rozegrał zaledwie jeden mecz w pierwszym zespole Lecha. Miało to miejsce w kolejnej edycji Pucharu Ekstraklasy, kiedy poznaniacy mierzyli się z GKS-em Bełchatów (1:1). Dużo występował w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy, ocierał się o kadrę pierwszego zespołu, ale jednak większość czasu spędził na wypożyczeniach m.in. w Olimpii Grudziądz. Następnie poprzez Pogoń Siedlce i Stomil Olsztyn trafił do Chrobrego, gdzie rozgrywa swój drugi sezon. Dodatkowo, w drużynie z Głogowa na wypożyczeniu z Podbeskidzia Bielsko-Biała występuje również Miłosz Kozak, który swego czasu był bohaterem głośnego transferu juniorskiego między Lechem, a Legią Warszawa. Jak pokazały kolejne lata jego kariery droga do marzeń jest zdecydowanie kręta i wyboista.
Oba zespoły nigdy nie spotkały się w ramach dwóch najwyższych klas rozgrywkowych w Polsce, ale miały już okazję mierzyć się w krajowym pucharze. W sezonie 2011/12 Chrobry podejmował Lecha na tym samym stadionie i wtedy zawodnicy Jose Mari Bakero wygrali pewnie 3:0 (gole Ubiparipa, Stilicia i Rudnevsa). Trzymamy kciuki, żeby dzisiaj było podobnie.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe