Lechici odrobili zaległości z powodzeniem

Na skutek blisko miesięcznej przerwy lechici muszą nadrabiać zaległości w postaci trzech spotkań. Pierwsze z nich przypadło na wtorkowe południe i starcie z Błękitnymi, którzy potwierdzili tej wiosny, że są niewygodnym przeciwnikiem. Mimo zaledwie trzech punktów w pięciu meczach ta ekipa zawsze była w stanie nawiązać wyrównaną walkę z każdym swoich rywalem. Chcąc więc zachować pozycję lidera grupy B, gospodarze tego pojedynku musieli zagrać z pełnym zaangażowaniem i jakością, jaką w tym sezonie pokazywali bardzo często.

I to też udało im się zrobić, chociaż na bramki przyszło poczekać do drugiej połowy. Przed zmianą stron regularnie przedostawali się w pole karne przeciwnika, ale w nim nieco brakowało im konkretów w postaci stuprocentowych szans. Taką miał chwilę przed przerwą stoper Bartosz Tomaszewski, z którego próbą poradził sobie wypożyczony do Błękitnych z Kolejorza bramkarz Wiktor Nowicki. Golkiper wybił piłkę z linii bramkowej po strzale z bliskiej odległości, a wcześniej poradził sobie z, m.in. uderzeniami z dystansu Kacpra Sommerfelda czy Maksymiliana Dziuby.

Wynik otworzył w 54. minucie aktywny we wtorek skrzydłowy Igor Kornobis, którego bezbłędnie obsłużył w tej sytuacji wprowadzony z ławki pomocnik Jakub Złoch. Chwilę później ten sam zawodnik wypatrzył wychodzącego na czystą pozycję obrońcę Kamila Budycha, ale tego powstrzymał w ostatniej chwili Nowicki. Swoją świetną szansę miał po stałym fragmencie stoper Mikołaj Tudruj, ale drugie trafienie gospodarze zanotowali za sprawą rezerwowego atakującego, Norberta Ratajczyka. Tym razem w rolę asystenta wcielił się Kornobis, a młodemu napastnikowi nie pozostało nic innego, jak ustalić rezultat tego spotkania, z czego wywiązał się bardzo pewnie.

Przed lechitami kolejne derby. Tym razem o punkty powalczą oni w sobotę o godzinie 17:00 z Wartą w Poznaniu.

Lech Poznań U-17 – Błękitni Wronki U-17 2:0 (0:0)

Bramki: Kornobis (54.), Ratajczyk (74.)

Lech Poznań: Mateusz Mędrala – Sebastian Goc, Bartosz Tomaszewski, Mikołaj Tudruj, Kamil Budych – Mateusz Wójcik (46. Jakub Złoch), Kacper Sommerfeld (46. Dawid Ławniczak, 65. Norbert Ratajczyk), Maksymilian Dziuba (70. Dominik Janeczek) – Igor Kornobis, Hubert Szulc (46. Filip Wełniak), Maksym Pietrzak (46. Jan Niedzielski)