Lech Poznań po godzinie 14:00 (czasu lokalnego) wylądował w Baku i wieczorem odbył wszelkie niezbędne aktywności na stadionie Tofika Bachramowa. Najpierw odbyła się oficjalna konferencja prasowa trenera Johna van den Broma, a później miał miejsce blisko godzinny trening na głównej płycie obiektu w Baku.
O 18:40 rozpoczęła się konferencja prasowa >>> z trenerem Johnem van den Bromem, podczas której szkoleniowiec Kolejorza odpowiadał na pytania dot. sytuacji kadrowej, pojedynkach z Karabachem czy o nastawienie drużyny do wtorkowego meczu. Natomiast o 19:00 niebiesko-biali wyszli na główną murawę stadionu Tofika Bachramowa >>> i odbyli blisko godzinną jednostkę treningową, która przez pierwsze piętnaście minut była otwarta dla przedstawicieli mediów.
Co ważne, słońce operowało już wtedy za jedną z trybun i cała murawa była zacieniona. To istotna informacja przed jutrzejszym spotkaniem, zwłaszcza że rozpoczyna się godzinę później w porównaniu do treningu. Było bardzo duszno, ale temperatura z każdą minutą spadała. Lechici rozpoczęli od kilkuminutowej rozgrzewki z trenerem przygotowania motorycznego, Antonim Cepkiem, który specjalnie pojechał wcześniej na stadion Tofika Bachramowa, by wybrać odpowiednie miejsce do pracy z zawodnikami.
Potem były małe gierki na zawężonej przestrzeni, a zawodnicy mieli za zadanie wykonać jak najwięcej podań. Warto podkreślić, że do Baku razem z drużyną nie przylecieli Adriel Ba Loua, Afonso Sousa oraz Dani Ramirez, którzy zmagają się z drobnymi urazami po meczu Superpucharu Polski. W zajęciach udział wzięło więc osiemnastu graczy z pola, a także trzech bramkarzy - Artur Rudko, Filip Bednarek i Krzysztof Bąkowski.
Stadion Bachramowa mocno się zmienił od ostatniej wizyty Kolejorza. Teraz jest przede wszystkim trybuna nad szatniami z zapleczem dla mediów i VIPów. Jest też zadaszenie nad całością miejsc. Organizatorzy spodziewają się między 15 a 20 tysięcy osób. W tym momencie sprzedanych jest 13 tysięcy wejściówek.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe