Marcin Kamiński jest optymistą przed spotkaniem 5. kolejki Ligi Europy z Belenenses. Zdaniem obrońcy Kolejorza, wszyscy gracze doskonale wiedzą, że wszystko zależy od nich samych i na tym się skupiają.
Marcin Kamiński jest optymistą przed spotkaniem 5. kolejki Ligi Europy z Belenenses. Zdaniem obrońcy Kolejorza, wszyscy gracze doskonale wiedzą, że wszystko zależy od nich samych i na tym się skupiają.
Przed meczem w Lizbonie Lech ma szanse na awans do 1/16 finału. By zachować na to szanse, musi jednak wygrać w stolicy Portugalii i z takim celem na mecz z Belenenses przyjechał. - Chcemy zdobyć trzy punkty, żeby ostatni mecz decydował o wyjściu z grupy. Wszystko jest w naszych nogach. Bylibyśmy zawiedzeni, gdybyśmy w tej sytuacji zaprzepaścili wszystko. Za długo na to czekaliśmy, za dużo kosztowało nas wszystko przez trzy lata, by w tej grupie się znaleźć, więc ciężko, abyśmy teraz przeszli obok meczu - deklaruje zawodnik.
Lechici skupiają się na sobie, ale znają mocne strony drużyny gospodarzy. - W pierwszym meczu pokazali, że mają kilku graczy doświadczonych, którzy grali w większych klubach i to było widać. Z drugiej strony wiemy, że to nie jest zespół doświadczony w pucharach, ale na pewno musimy się dobrze przeciwko nim ustawić - zauważa. Na pytanie, kto jest faworytem jutrzejszego starcia, Kamiński unika jednak odpowiedzi. - Wiemy, że nasza sytuacja idzie w dobrym kierunku, czujemy się silniejsi. Dochodziły sygnały, że rywale są w słabszej dyspozycji, ale musimy się skupić na sobie, bo to jest klucz do sukcesu. Ważne jest to, że chcemy wygrać - deklaruje.
Przy okazji konferencji Marcin Kamiński odniósł się również do kwestii przyjazdu do Lizbony juniorów, którzy zmierzą się w meczu kontrolnym ze Sportingiem. - To znakomita sprawa dla nich. Mogą zobaczyć jak wygląda futbol na zachodzie, a klub sprawdzić na jakim etapie jesteśmy, jeśli chodzi o nasze zespoły młodzieżowe. Fajnie, jeśli takich spotkań będzie coraz więcej, bo można się rozwijać i zobaczyć, w jakim kierunku podążać - kończy obrońca Kolejorza, który sam wychowywał się w klubowej Akademii.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe