Kamil Jóźwiak i Robert Gumny z trybun obserwowali wczoraj poczynania swoich kolegów w półfinale Centralnej Ligi Juniorów. Członkowie pierwszego zespołu liczą, że już niebawem kolejni młodzi gracze dołączą do nich w szatni przy Bułgarskiej.
Kamil Jóźwiak i Robert Gumny z trybun obserwowali wczoraj poczynania swoich kolegów w półfinale Centralnej Ligi Juniorów. Członkowie pierwszego zespołu liczą, że już niebawem kolejni młodzi gracze dołączą do nich w szatni przy Bułgarskiej.
Obaj piłkarze, którzy do seniorskiej drużyny zostali włączeni zimą, wciąż są w wieku juniorskim. Podobnie rzecz ma się z Dawidem Kownackim i Mateuszem Lisem. Wszyscy są jednak traktowani jako gracze pierwszego zespołu i nie było tematu, by w walce o trofea wzmocnili zespół Wojciecha Tomaszewskiego w Centralnej Lidze Juniorów. - Taka była decyzja trenera. Chcielibyśmy pomóc chłopakom, ale regulowanie obciążeń jest ważne pod kątem przyszłości. To na pewno dobra decyzja, żebyśmy odpoczęli i zregenerowali siły - tłumaczy Kamil Jóźwiak.
Lechitów nie mogło jednak zabraknąć na meczu półfinałowym. Gumny i Jóźwiak obserwowali je z trybun razem ze szkoleniowcem Janem Urbanem. Młodzi gracze nie kryją, że śledzenie poczynań kolegów budzi w nich emocje. - Spędziłem z nimi kilka dobrych lat i mam bardzo miłe wspomnienia. Czuję się z nimi bardzo zżyty, a ich sukcesy oraz porażki są dla mnie ważne - nie kryje Jóźwiak.
Juniorzy starsi Lecha zakończyli już sezon. Część z nich będzie jeszcze brana pod uwagę na ostatnie pojedynki drugiego zespołu w III lidze. Pierwszy zespół rozpocznie zaś przygotowania do nowego sezonu już za dwa tygodnie. Czy wśród nowych twarzy zobaczymy kolegów "Józia" z Akademii? On sam bardzo na to liczy. - Myślę, że ktoś na pewno pojedzie z nami na obóz. Przecież o to chodzi, żeby wychowankowie rozwijali się w naszym klubie i ciągnęli go. My z Robertem w pierwszym zespole staramy się robić wszystko, by udowodnić, że praca w Akademii jest wykonywana właściwie i do pierwszego zespołu powinno z niej trafiać jak najwięcej osób.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe