Michał Janiczak podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Lechem Poznań. Skrzydłowy juniorów młodszych Kolejorza związał się z klubem trzyletnią umową. - Czuję zadowolenie i pewne osiągnięcie, choć nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. Cieszę się, że mam okazję spróbować swoich sił w tym klubie. To ważny krok, który może dać mi wiele możliwości – opowiada 15-latek.
Boczny pomocnik swoją piłkarską przygodę rozpoczął w wieku dziewięciu lat, kiedy dołączył do Korony Skawinki. Jego kolejnym zespołem był PKS św. Józef w Kalwarii Zebrzydowskiej, a następnie reprezentował barwy Kalwarianki z tej samej miejscowości. Skrzydłowy dwa lata później był już zawodnikiem Cracovii, w której spędził kolejne cztery sezony. Od sierpnia ubiegłego roku Janiczak jest zawodnikiem juniorów młodszych Lecha Poznań.
- Ta droga była ogromnie ciężką pracą, pełną wyrzeczeń i poświęcenia. Zdobyłem wiele doświadczenia oraz umiejętności. Przed rozpoczęciem sezonu zdecydowałem się przejść do Lecha Poznań, ponieważ chciałem spróbować tutaj swoich sił, a jest to najlepsze miejsce do rozwoju. Od początku występowałem jako skrzydłowy i na tej pozycji czuję się najlepiej. Myślę, że mam dobrą kontrolę nad piłką, czym mogę zaskoczyć przeciwnika. Do moich mocnych stron zaliczyłbym też odbiór po stracie, wytrzymałość i drybling, dzięki czemu mogę wyprzedzać obrońców i stwarzać sytuacje bramkowe – mówi Michał Janiczak.
15-latek przez dwa sezony grał w drużynie trampkarzy Cracovii. Janiczak rozegrał w Centralnej Lidze Juniorów U-15 ponad 40 spotkań, w których strzelił osiem goli. Pomocnik to również młodzieżowy reprezentant Polski oraz uczestnik programu Akademii Młodych Orłów. – Jest to szybki, zwinny zawodnik z łatwością dryblingu. Michał to ofensywnie nastawiony piłkarz, jest dość wysoki jak na swój wiek, przebojowy, wygrywający sporo pojedynków – opisuje młodego gracza juniorów młodszych Zbigniew Zakrzewski z pionu sportowego Akademii Lecha Poznań.
Janiczak jest zawodnikiem Lecha Poznań od lata ubiegłego roku, kiedy dołączył do drużyny juniorów młodszych Kolejorza. Skrzydłowy w obecnym sezonie wystąpił dla zespołu trenera Damiana Sobótki w ośmiu meczach, a najlepiej będzie z pewnością wspominał rywalizację ze Stolem Gniewino, w której popisał się dubletem. Dla 15-latka dużą zmianą była również przeprowadzka do Wronek i opuszczenie rodzinnych stron.
- Pierwsze tygodnie były sporym wyzwaniem, ale na szczęście odnalazłem się w nowej sytuacji. Poznałem nowych kolegów oraz trenerów, z którymi się dogaduje. Nadal towarzyszą mi ogromne emocje, ciągle coś się dzieje, muszę sobie radzić sam w wielu sytuacjach, ale staram się nie poddawać i iść do przodu. Obecny sezon oceniam bardzo dobrze, ponieważ po każdym moim występie otrzymywałem pochwałę – podsumowuje Michał Janiczak.
Next matches
Saturday
01.03 godz.17:30Recommended
Subscribe