Filip Marchwiński od początku marca rozegrał sześć meczów biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki i tylko w spotkaniu z Piastem Gliwice nie wpisał się na listę strzelców lub nie zaliczył asysty. Pomocnik za swoje występy został nagrodzony tytułem Młodzieżowca Miesiąca PKO BP Ekstraklasy.
Pomocnik przeżywa aktualnie swój najlepszy okres w Lechu Poznań pod względem liczb. 21-latek w przeciągu ostatniego miesiąca w sześciu spotkaniach strzelił trzy gole oraz zaliczył dwie asysty. Jego trafienia w Lidze Konferencji były niezwykle istotne, ponieważ w pierwszym meczu z Djurgarden ustalił wynik na 2:0, a w rewanżu otworzył dorobek strzelecki Kolejorza i tym samym pozbawił marzeń Szwedów o awansie do ćwierćfinału tych rozgrywek.
- Wszyscy wiedzą co myślę o Filipie Marchwińskim jako piłkarzu. To jest zawodnik z wielkim talentem, młody, silny, dający liczby. Myślę, że takim największym zyskiem z tego, że w ostatnim czasie notuje te liczby jest to, że wszyscy zaczęli go akceptować, doceniać. Przez wszyscy mam na myśli kibiców. I to jest największa wygrana, bo w końcu zauważają to, co Filip może naszemu zespołowi dać. Ja to wiem od długiego czasu i mam nadzieję, że jeszcze przez długi czas będzie ważnym punktem w naszej drużynie – mówi trener John van den Brom.
Wychowanek Lecha Poznań imponuje formą także na ligowych boiskach. Marchwiński został wybrany najlepszym młodzieżowcem marca w PKO BP Ekstraklasie po tym jak strzelił wyrównującego gola w meczu z Widzewem Łódź (2:1) oraz zaliczył asystę przy trafieniu Kristoffera Velde w rywalizacji z Lechią Gdańsk (5:0). 21-latek dobrą dyspozycję utrzymał także w kwietniu, kiedy cztery minuty po wejściu na boisko podał do Mikaela Ishaka, który uderzeniem z bliskiej odległości pokonał Bartosza Klebaniuka. Warto zaznaczyć, że pomocnik wyżej wymienione spotkania zaczynał zazwyczaj na ławce rezerwowych. Marchwiński od pierwszej minuty wyszedł na murawę tylko w starciu z Widzewem.
Next matches
Friday
29.11 godz.20:30Friday
06.12 godz.20:30Recommended
Subscribe