Jasmin Burić docenia, że kibice poznańskiego Lecha przemierzają za swoją drużyną tysiące kilometrów.
Jasmin Burić docenia, że kibice poznańskiego Lecha przemierzają za swoją drużyną tysiące kilometrów.
Lech Poznań zremisował z CF Os Belenenses 0:0. Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie już w 36. minucie meczu, jednak Tiago Silva nie wykorzystał rzutu karnego - Nic mu nie powiedziałem, po prostu miałem szczęście, że on nie trafił w bramkę - podsumowuje sytuację z "jedenastką" Jasmin Burić i kontynuuje - Pod koniec spotkania mieliśmy swoje okazje i myślę, że udałoby nam się wygrać, gdybyśmy mieli jeszcze 5-10 minut.
Piłkarze Kolejorza doceniają wsparcie poznańskich kibiców, którzy za Lechem przemierzają tysiące kilometrów - Z mojej perspektywy mecz wyglądał na bardzo spokojny. Szkoda, że było tak mało kibiców na tym spotkaniu. To dziwne, że starcia Ligi Europy chce oglądać tak niewielu kibiców - uważa Jasmin Burić i dodaje - Nasi kibice jeżdżą za nami prawie po całym świecie i możemy im tylko dziękować za to wsparcie, które nam dają. W Portugalii byli o wiele głośniejsi od kibiców Belenenses.
Next matches
Friday
31.01 godz.20:30Sunday
09.02 godz.17:30Recommended
Subscribe