2019-11-07 09:45 Adrian Gałuszka , PC Przemysław Szyszka

"Biały" wykorzystuje daną mu szansę

Jeszcze kilka tygodni temu mogło się wydawać, że droga pomocnika rezerw Lecha Poznań, Jakuba Białczyka do regularnej gry i wyjściowej składu jest bardzo daleka. Tymczasem ostatnie dwa ligowe mecze przyniosły mu 180 minut oraz piękne trafienie w spotkaniu przeciwko Gryfowi Wejherowo. - Jego przykład daje pozostałym zawodnikom czekającym na swoją szansę nadzieję i udowadnia to, co im powtarzamy, że warto cierpliwie pracować - podkreśla asystent szkoleniowca Rafała Ulatowskiego, Przemysław Małecki.

Na swój debiut na szczeblu centralnym urodzonemu w 2001 roku zawodnikowi przyszło poczekać aż dziesięć ligowych kolejek. Przez dwa miesiące Białczyk nie przebywał na boisku ani minuty, by otrzymać szansę w wyjazdowym starciu z GKS-em Katowice (0:2). Jak opowiada lechita, chwil zwątpienia w dwumiesięcznym okresie bez gry nie brakowało. - Byłem wtedy podłamany, głowa nie do końca sobie z tym radziła. Nie chodziło tutaj o umiejętności piłkarskie, bo tych się nagle nie zapomina. Dzięki wsparciu rodziców i trenera mentalnego udało się odzyskać niezbędną pewność siebie i udało mi się odbudować - twierdzi pomocnik.

Mimo przegranej w Katowicach mógł on zapisać sobie premierowy występ po stronie plusów. W jego trakcie rywalizował z piłkarzami z ekstraklasową przeszłością, Adrianem Błądem czy Arkadiuszem Woźniakiem, a z pojedynków z nimi nierzadko wychodził obronną ręką. To stanowiło dla niego wyraźny sygnał, że to, co najlepsze dopiero przed nim. - Po tym spotkaniu wszystko "puściło". Od razu zacząłem się czuć lepiej w codziennej pracy na treningach. To był przełomowy moment, w końcu graliśmy z GKS-em, który prezentuje się ze świetnej strony, jest wysoko w tabeli, a na jego tle wypadłem nieźle - wspomina z uśmiechem "Biały", który niebiesko-białą koszulkę zakłada od 2011 roku.

Po tym starciu 18-latek ponownie zasiadł na ławce, ale tym razem okazja gry pojawiła się znacznie szybciej, bo już po trzech meczach. Skorzystał z niej w najlepszy możliwy sposób, ponieważ w konfrontacji z Gryfem Wejherowo otworzył wynik spotkania i przyczynił się do przełamania passy sześciu kolejek bez wygranej przez swoją ekipę. - Ten gol był jedynie taką nagrodą za cierpliwość, najważniejsze, że udało mi się znowu wystąpić - przyznaje skromnie zawodnik, który po tygodniu ponownie znalazł się w wyjściowej "jedenastce" rezerw, tym razem w pojedynku z Bytovią Bytów (3:0).

To, dlaczego niektórzy gracze rezerw mają w swoim dorobku w tym sezonie jak dotąd mniej rozegranych minut tłumaczy ich drugi trener, Przemysław Małecki. - Miejsca na boisku dzielimy pomiędzy dwudziestu graczy z naszego zespołu, ale i z zawodników z kadry pierwszej drużyny. Do gry w naszych meczach bierzemy więc pod uwagę czasem ponad trzydziestu piłkarzy - opisuje szkoleniowiec.

Nie dziwi więc, że właśnie przykłady takich piłkarzy jak Białczyk czy ostatnio regularnie występujący Jakub Karbownik cieszą go szczególnie. - Postawa Kuby nas bardzo cieszy, bo to jego trzeci występ w pierwszym składzie i trzeci na bardzo dobrym poziomie. Jego przykład czy Kuby Karbownika daje pozostałym zawodnikom czekającym na swoją szansę nadzieję i udowadnia to, co im powtarzamy, że warto cierpliwie pracować. To są chłopcy, którzy na etapie juniorskim często byli wiodącymi, a skład się od nich zaczynał. Dzisiaj część z nich musi pogodzić się z rolą zmiennika i uzbroić się w cierpliwość, a to też jest charakterystyczne już dla piłki seniorskiej - podsumowuje młody trener.

Next matches

Friday

29.11 godz.20:30
Piast Gliwice
vs |
Lech Poznań

Friday

06.12 godz.20:30
Górnik Zabrze
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices