- Skromny człowiek, zawsze uśmiechnięty - mówi o 24-letnim pomocniku Lecha jego kolega z drużyny Marcin Kamiński. Pod Lupą Lech TV znalazł się Maciej Gajos.
- Skromny człowiek, zawsze uśmiechnięty - mówi o 24-letnim pomocniku Lecha jego kolega z drużyny Marcin Kamiński. Pod Lupą Lech TV znalazł się Maciej Gajos.
W materiale przygotowanym przez klubową telewizję opowiada o swoich początkach w piłce nożnej, a także ulubionej pozycji na boisku. Tłumaczy także, dlaczego nie przepada za okresem przygotowawczym. - Trzeba biegać, trzeba więcej czasu spędzić na siłowni. Treningi bez piłki są mniej przyjemne, ale od tego trzeba zacząć - tłumaczy nowy piłkarz Lecha.
Do Poznania Gajos trafił pod koniec sierpnia i dzięki kilku szybko zdobytym bramkom zaaklimatyzował się w drużynie. - Fajny kolega i niezły reżyser, a do tego jeszcze bramki strzela - komplementuje kolegę Łukasz Trałka, który zwraca też uwagę na odporność psychiczną 24-latka. - Nie jest łatwo go złamać, a to jest ważna cecha - dodaje kapitan Lecha.
Poznajcie Macieja Gajosa znanego nie tylko jako "Gajowy", ale też "Maciek z Częstochowy" i "Żuberek z Jagiellonii":
Zapisz się do newslettera