Osiemnaste urodziny podczas zgrupowania w Ajia Napa obchodzi Tymoteusz Puchacz. O jego święcie nie zapomnieli koledzy, z którymi występuje w niebiesko-białych barwach. Nie tylko ci z pierwszego zespołu, ale także z rezerw.
Podczas swojego pierwszego obozu z seniorskim zespołem Lecha Puchacz nie czuje się samotnie. W aklimatyzacji w drużynie pomaga mu m.in. Miłosz Mleczko. Młody golkiper od kilku miesięcy trenuje z pierwszą drużyną Kolejorza. Wspólnie z Puchaczem znają się od czasów gry dla akademii, a później także rezerw Lecha. - Życzę mu jeszcze więcej wytrwałości, zdrowia, a także szybkiego debiutu w ekstraklasie - mówi Mleczko.
Premierowego występu w pierwszym zespole życzy mu także Paweł Tomczyk, który podobnie jak Puchacz, stawia pierwsze kroki w seniorskiej drużynie Lecha. - Chciałbym mu życzyć zdrowia, bo ono jest najważniejsze. Poza tym wielu udanych występów. Tego, żeby grał zawsze na wysokim poziomie. No i wielu sukcesów. Nie tylko na boisku, ale także poza nim - podkreśla Tomczyk.
O swoim koledze nie zapomnieli też zawodnicy rezerw, z którymi jesienią występował w rozgrywkach trzeciej ligi. - Wszystkiego najlepszego Tymek! Przede wszystkim zdrowia bo to jest najważniejsze, a resztę sam sobie wypracujesz. Szybkiego debiutu w ekstraklasie, bramek i asyst - zaznacza Jakub Moder. - Trenuj prawą nogę, wtedy to już będziesz piłkarzem kompletnym - śmieje się pomocnik drugiego zespołu.
Życzenia Puchaczowi składają też inni lechici. - W końcu ma długo wyczekiwaną osiemnastkę. Życzę mu dużo zdrówka, szczęścia, jak najmniej kontuzji, a także wymarzonej kariery piłkarskiej. Super dziewczyny i tego, żeby przestał chrapać (śmiech). Zdania „prawka” za pierwszym razem, a także szybkiego debiutu - podkreśla Kacper Chodyna. - Tego, żeby nigdy się nie zmieniał i zawsze ciężko pracował nad sobą - dodaje Patryk Janasik.
Wszyskiego najlepszego Tymek!
Zapisz się do newslettera