W czwartek Lech na INEA Stadionie w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Polski podejmie drużynę Błękitnych Stargard Szczeciński. Poznaniacy, aby awansować muszą odrobić dwubramkową stratę z pierwszego pojedynku.
W czwartek Lech na INEA Stadionie w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Polski podejmie drużynę Błękitnych Stargard Szczeciński. Poznaniacy, aby awansować, muszą odrobić dwubramkową stratę z pierwszego pojedynku.
Przygoda rewelacji tegorocznej edycji Pucharu Polski wciąż trwa. Podopieczni trenera Krzysztofa Kapuścińskiego po pierwszym meczu na własnym obiekcie przyjadą do Poznania bronić korzystnego dla nich wyniku. Lech będzie chciał ich przerwać.
Podopieczni Macieja Skorży wyciągnęli wnioski z pierwszego spotkania i nie popełnią już tych samych błędów. Wyni pojedynku w Stargardzie sprawia, że lechici od początku muszą ruszyć na rywala, by jak najszybciej strzelić pierwszego gola. Wygrana w Bełchatowie podniosła morale w drużynie. Jak jednak podkreślają sami zawodnicy, najważniejszy pojedynek właśnie nadchodzi.
Dla zawodników Błękitnych już sam przyjazd na obiekt, na którym rozgrywane były mecze Euro 2012 to ogromne przeżycie. Gości czeka niełatwe zadanie utrzymania wypracowanej przewagi. Nie dość, że nie przywykli do występów na dużych stadionach to jeszcze przychodzi im się mierzyć z niegościnnym przeciwnikiem. Lechici przyzwyczaili swoich fanów do zwycięstw przy Bułgarskiej. Nikt nie wyobraża sobie, by w czwartek było inaczej.
O ile przed startem rywalizacji faworyt do gry w finale był jeden, teraz Kolejorz musi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności i rozegrać mecz na naprawdę wysokim poziomie, w którym rywal nie będzie miał nic do powiedzenia. Pojedynek na INEA Stadionie rozpocznie się o godzinie 20:45 i będzie transmitowany na antenie Polsatu Sport.
Zapisz się do newslettera