Pierwszy gwizdek meczu pomiędzy Lechem Poznań a Widzewem Łódź wybrzmi w niedzielę, 19 marca o 17:30. Sprawdźmy, co słychać u naszego rywala.
W niedzielne popołudnie na stadionie w Łodzi dojdzie do 68. spotkania pomiędzy obiema drużynami. Bilans bezpośrednich starć jest remisowy, bowiem niebiesko-biali wygrali dziewiętnaście razy, tyle samo meczów przegrali, a 29 razy obie ekipy podzieliły się punktami. Z kolei liczba bramek jest po naszej stronie - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 89 goli, tracąc ich przy tym 83.
Widzew Łódź plasuje się obecnie na 5. miejscu w tabeli i do Kolejorza traci trzy punkty. Beniaminek PKO BP Ekstraklasy ma raczej wyrównany bilans, jeśli chodzi o mecze rozgrywane na swoim stadionie oraz na wyjeździe. Widzewiacy przed własnymi kibicami wygrali pięć spotkań, trzy zremisowali, a cztery przegrali. Z kolei w delegacji legitymują się bilansem 5-4-3.
- Pracujemy z meczu na mecz, w każdym spotkaniu poprawiamy pewne warianty gry. Jesteśmy świadomi swojej siły, wszystko okaże się w niedzielę. Spodziewamy się rotacji w składzie Lecha, który ma szeroką i wyrównaną kadrę. Rywal może wyjść drugim składem, który będzie równie silny. W takim meczu trzeba wznieść się na wyżyny - mówi szkoleniowiec Widzewa, Janusz Niedźwiedź.
- Traktuję ten mecz, jak każdy inny. Fajnie jest zagrać z mistrzem Polski, będzie pełen stadion, więc nic tylko grać. Czeka nas trudne spotkanie, na wysokiej intensywności. Lech pokazuje jakość w pucharach, musimy być w pełni skupieni. Tylko w ten sposób można wygrać - dodaje były zawodnik Lecha Poznań, Juliusz Letniowski.
Sytuacja kadrowa w ekipie z Łodzi jest dobra, a trzech zawodników nie będzie prawdopodobnie do dyspozycji szkoleniowca z Widzewa. Patryk Lipski i Vasyl Lytvynenko dostali informację, że mogą szukać sobie nowych klubów, z kolei Fabio Nunes wraca do zdrowia po kontuzji stawu skokowego. - Cała drużyna jest do dyspozycji z wyjątkiem Fabio Nunesa, który ma rozpisaną rehabilitację. Ten tydzień jest po to, by w następnym mógł wejść w normalnym tryb pracy i nie rzucić go na głęboką wodę - kończy trener Niedźwiedź.
Nieobecni: Patryk Lipski, Vasyl Lytvynenko, Fabio Nunes
Występ pod znakiem zapytania: brak
Pauzujący: brak
R, P, R, W / 1:1, 0:2, 2:2, 1:0
Zapisz się do newslettera