Pierwszy gwizdek meczu pomiędzy Wartą a Lechem wybrzmi w sobotę, 14 maja o 15:00. Sprawdźmy, co słychać u naszego rywala zza miedzy.
W sobotnie popołudnie na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim dojdzie do 14. spotkania pomiędzy obiema drużynami. Bilans tych starć wypada na korzyść Kolejorza i wynosi osiem zwycięstw, trzy remisy oraz dwie porażki niebiesko-białych. Liczba bramek również jest po naszej stronie - lechici w historii potyczek obu ekip strzelili 22 gole, tracąc ich przy tym 13. - Mecz z Lechem traktujemy jako spotkanie, w którym zmierzymy się z liderem, czyli obecnie najlepszą drużyną w kraju. Nie chcemy patrzeć na to, kto to jest aktualnie. Walczymy przede wszystkim o jak najwyższe miejsce, lepszy wpis w CV i premię naszych zawodników. Mamy o co grać - mówi trener Zielonych, Dawid Szulczek.
Warta Poznań plasuje się obecnie na 11. miejscu w tabeli i do Kolejorza traci dwadzieścia dziewięć punktów. Zieloni lepiej radzą sobie w meczach rozgrywanych na wyjazdach (sześć zwycięstw, trzy remisy, siedem porażek), z kolei w starciach domowych legitymują się bilansem czterech wygranych, a także sześciu przegranych, tyle samo razy podzielili się też punktami ze swoimi rywalami.
Warta wiosną jest siódmą najlepiej punktującą drużyną w ekstraklasie, dodatkowo w 32. kolejce zapewniła sobie utrzymanie w lidze, co jeszcze na początku 2022 roku nie było takie pewne. W tym sukcesie duża zasługa trenera Dawida Szulczka, który niedawno otrzymał nominację od Ekstraklasy SA do nagrody dla Trenera Roku. W tej kategorii będzie rywalizował m.in. ze szkoleniowcem Kolejorza, Maciejem Skorżą. Więcej o trenerze Zielonych >>>
- Cieszymy się, że ten cel, który został postawiony przed drużyną przed sezonem, czyli utrzymanie został zrealizowany. Stawiamy sobie teraz kolejne cele, ten sezon chcemy zakończyć w pierwszej dziesiątce, bo to też są odpowiednie profity dla klubu, dlatego mamy o co walczyć w tych dwóch meczach - przekonuje Dawid Szulczek. - To, że zapewniliśmy sobie utrzymanie, może dać kilka procent do tego, że będziemy jeszcze lepszą drużyną. Jeżeli do końca sezonu walczy się o coś, czy to o utrzymanie czy o mistrzostwo, to może wystąpić lekki paraliż. W treningach wygląda to naprawdę dobrze w tym tygodniu i myślę, że to nasz atut - dodaje.
Jeśli chodzi o sytuację zdrowotną w zespole Zielonych, to w meczu z Kolejorzem może zabraknąć czterech graczy. - Sytuacja kadrowa nie zmieniła. Bartosz Kieliba i Wiktor Pleśnierowicz nie są nadal gotowi do gry, są rekonwalescentami. Łukasz Trałka nie trenuje, bo ma uraz po spotkaniu z Wisłą Płock, ale wiadomo, że chciałby pomóc drużynie do końca sezonu, a decyzja o jego występie będzie podjęta w sobotę rano – wyjaśnia szkoleniowiec Warty. - Adam Zrelak nie trenuje już z nami drugi tydzień, a jego szansę na występ oceniam na mniej niż Łukasza. Cały czas rehabilituje się w Poznaniu i zobaczymy, czy nam pomoże w tym sezonie - kończy Dawid Szulczek.
Nieobecni: Bartosz Kieliba, Wiktor Pleśnierowicz
Występ pod znakiem zapytania: Adam Zrelak, Łukasz Trałka
Pauzujący: brak
W, P, P, W / 3:0, 2:3, 0:2, 1:0
Zapisz się do newslettera