Prawdziwy festiwal strzelecki urządzili piłkarze Młodego Lecha. Do przerwy jednak nic nie zapowiadało, aż takiego pogromu śląskiej drużyny. Wynik spotkania otworzył w 14. minucie Piotr Kamiński. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Sławomira Riebandta najwięcej zimnej krwi w polu karnym Odry zachował właśnie Kamiński i z 10 metrów umieścił piłkę w bramce. Przed przerwą Odra miała jedną niemal stuprocentową sytuację na wyrównanie, ale Dawid Kręt w efektowny sposób sparował piłkę na poprzeczkę. W drugiej odsłonie na boisku istniał już praktycznie tylko Kolejorz, a nieliczne ataki gości były niwelowane przez doskonale spisującą się obronę niebiesko-białych. Sygnał do ataku dał ponownie Kamiński, który w 49 minucie podwyższył wynik na 2:0. W 62 minucie na listę strzelców wpisał się Grzegorz Piesio. Kolejną bramkę zdobył - wprowadzony po przerwie za Dawida Floriana - Jonasz Jeżewski. Dwie kolejne bramki padły łupem Ilijana Micanskiego. Szczególnej urody było jego uderzenie z rzutu wolnego. Bułgar idealnie umieścił piłkę w widłach bramki strzeżonej przez Adama Stachowiaka. Kontuzji nabawił się w tym spotkaniu kapitan Lecha - Radosław Pruchnik, który najprawdopodobniej złamał rękę w nadgarstku.
Lech Poznań - Odra Wodzisław 6:0 (1:0)
Bramki: Kamiński (14. i 49.), Piesio (62.), Jeżewski (65.), Micanski (71. i 90.).
Żółte kartki: Riebandt (Lech) - Wachtarczyk (Odra).
Czerwona kartka: Szkatuła (Odra).
Składy:
Lech: Kręt - Szyszka, Przybylski (79. Kosman), Midzierski, Szałek - Piesio, Pruchnik (46. Czarnecki), Riebandt, Florian (45. Jeżewski) - Kononowicz (66. Micanski)., Kamiński (60. Kadziński).
Odra: Stachowiak - Szewczyk (23. Hudek), Hendryszak, Szkatuła, Szymiczek - Świerzyński, Caniboł, Moczała, Skrobacz (81. Wachtarczyk) - Kopa (81. Fryt), Aleksander.
Zobacz na: LECHTV
Zapisz się do newslettera